Dzień dobry
mam problem z moim kociakiem
ale od początku,
był zaszczepiony przeciw kociemu katarowi (2 szczepionki w 7 i 10 tygodniu życia) oraz przeciw PAN, i wściekliźnie, był odrobaczony w 7 tygodniu oraz ostatnio w 4 miesiącu zycia.
Zaczął kochać!
i tylko to, żadnego kataru, łzawienia etc.
byłem 3 razy u veta, temp. w normie, dostrał zastrzyk + 5 dniowa kuracja antybiotykmi (synlex?? czy cos w tym stylu, nie mam przy osbie książeczki) po 4 tygodniach powtórka kuracji + antybiotykowe krople do oczu (dec... cos tam ) i co ... i nic
jak kichal tak kicha.... rece mi juz opadaja i martwie sie że kociak bedzie miał jakieś paskudne chorobsko
dodam że to Maine Coon za tydzień kończy 5 miesięcy
będę wdzięczny za jakieś porady bądź też analogiczne przypadki gdzie wszystko się dobrze skończyło
Pozdrawim Sylwester
kocie kichanie
właśnie tego się obawiamATA pisze:Jeżeli robaki odpadają to może jakaś alergia albo coś z drogami oddechowymi....
ale Vet nic mi nie mówi
a może zbyt suche i zapylone powietrze, może legowisko koło grzejnika
Jeśli kot tylko kicha, a poza tym nic mu nie jest, nie ma gorączki, wycieku z nosa, z oczu itd. to w ogóle nie rozumiem po co antybiotyk...
Może kotuch ma alergię? Mój kicha po wycieczce pod wannę, gdzie niestety jest sporo kurzu, bo wanna zabudowana tak, że tylko na rękę (i kota ) jest miejsce.
No i teraz okres grzewczy. Spróbuj nawilżyć powietrze. Ja też kicham całą zimę, bez przerwy.
Może kotuch ma alergię? Mój kicha po wycieczce pod wannę, gdzie niestety jest sporo kurzu, bo wanna zabudowana tak, że tylko na rękę (i kota ) jest miejsce.
No i teraz okres grzewczy. Spróbuj nawilżyć powietrze. Ja też kicham całą zimę, bez przerwy.
Powietrze nie jest zasuche, legowisko też nie jest koło grzejnika, nawet nie lubi grzejników, a kurze też podejrzewałem, więc jest regularnie i gruntownie sprzątane, niestety nic nie pomagaJarek pisze:a może zbyt suche i zapylone powietrze, może legowisko koło grzejnika
a dzisiaj zauważyłem, że ma zwiększone wydzialenie żółtawej mazi (ropnej) z oczu, a oczy zaczerwienione, zakropliłem mu Dicortineff-Vet
pozdrawiamy
a gdzie mógłnbym przeprowdzić specjalistyczne i gruntowne badania kota, taki full wypas, łącznie z układem oddechowym etc....
Martwi mnie ta ropna wydzielina z oczu-może jednak powinien to zobaczyć lekarz.... Chociaż Dicortineff jest niezły - mój kot nabawił się zapalenia spojówek od zbyt pylącego żwirku, przyplątały się bakterie i stosowanie kropli 3 x dziennie pomogło. A właśnie - może to żwirek
też doszedłem do takich wniosków, bo ostatnie ropienie było chyba wówczas gdy zmieniałem żwierek (używam, a raczej mój kot, silikonowego). Niestety jest troche pylący:(ATA pisze:Martwi mnie ta ropna wydzielina z oczu-może jednak powinien to zobaczyć lekarz.... Chociaż Dicortineff jest niezły - mój kot nabawił się zapalenia spojówek od zbyt pylącego żwirku, przyplątały się bakterie i stosowanie kropli 3 x dziennie pomogło. A właśnie - może to żwirek
A Twój kot jakiego żwirku używa??
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości