Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam,
Od półtorej tygodnia mam kocurka (urodzony w sierpniu). Dziś zaczął wymiotować, wymiociny bez resztek pokarmu bezbarwne, część lekko żółtawa, spienione.Nie ma biegunki. Kotek pomiędzy wymiotami zachowuje się normalnie tzn. pije, zjadł kilka chrupek suchej karmy (purina dla kociąt). W tej chwili jeszcze go nie szczepiliśmy ponieważ nie mamy w tej chwili na to pieniędzy, ale w najbliższym czasie musimy to zrobić. Kotek jest niewychodzący, nie ma kontaktu z innymi zwierzętami, nie pochodzi z azylu.
Moje pytanie: Czy może być to coś poważnego? Bardzo proszę o poradę, ponieważ się martwię, do piątku nie będę miała pieniędzy na weterynarza, ale jeśli to konieczne, to pożyczę od kogoś, albo coś innego wymyślę. Z góry dziękuję.

Arino,
Jedź z kotkiem jak najszybciej do weta. Wymioty mogą mieć różne podłoże, ja spotkałam się z najgorszym - moja kotka wymiotowała białą pianą i okazało się, że ma wirusowe zapalenie wątroby. Nie udało się jej uratować
Myślę, że w przypadku Twojego kocurka może to nie być nic poważnego, ważne, że podjada i pije. Może wymiotuje, bo ma kłaczki w żołądku, moja kotka także wymiotowała gdy chciała pozbyć się "dreda" z sierści, gdy zaczęły jej zalegać. I to nie było nic nienormalnego.