Leukopenia
: 18 lutego 2011, 00:52
Witam.
Od paru lat bujam się z niskim poziomem leukocytów u kota(3500)
O dziwo reszta wyników jest wzorcowa.
Takie wyniki kot ma od ok 5 lat.
Diagnoza zazwyczaj brzmi " obniżona odporność", tym czasem kot nigdy niczego nie złapał, nigdy na nic nie chorował, gdyby nie kontrolne badania nie był bym świadomy niskich leukocytów.
Przyznam się że od jakiegoś czasu sam od siebie podaję mu betaglukan i leukocyty się podniosły (5200).
Przy ostatniej wizycie wet powiedział mi iż leukopenia może wynikać ze stanu zapalnego w organiźmie.
I tu mam zagwózdkę, ponieważ znalazłem artykuł opisujący wyniki badania krwi w którym napisano:
podwyższone leukocyty (leukocytoza) stan zapalny
obniżone leukocyty (leukopenia) zazwyczaj nowotworowe choroby krwi.
Artykuł był co prawda o ludzkich wynikach ale skoro i ludzie i koty są ssakami...
Przyznam się iż też zawsze myślałem iż przy stanie zapalnym jest leukocytoza a nie leukopenia. Tym czasem pan doktor tłumaczył mi iż leukocyty "pobiegły" sobie walczyć ze stanem zapalnym, dlatego we krwi jest ich niewiele. Powiem szczerze że nie przekonało mnie to.
Ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć jak to w końcu jest z tymi leukocytami? głupi już z tego jestem :/
Pytam nie tylko z ciekawości ale też dlatego że na diagnozie się kończy, nikt nic nie przepisuje a byłem już w kilku lecznicach przez ten czas.
Od paru lat bujam się z niskim poziomem leukocytów u kota(3500)
O dziwo reszta wyników jest wzorcowa.
Takie wyniki kot ma od ok 5 lat.
Diagnoza zazwyczaj brzmi " obniżona odporność", tym czasem kot nigdy niczego nie złapał, nigdy na nic nie chorował, gdyby nie kontrolne badania nie był bym świadomy niskich leukocytów.
Przyznam się że od jakiegoś czasu sam od siebie podaję mu betaglukan i leukocyty się podniosły (5200).
Przy ostatniej wizycie wet powiedział mi iż leukopenia może wynikać ze stanu zapalnego w organiźmie.
I tu mam zagwózdkę, ponieważ znalazłem artykuł opisujący wyniki badania krwi w którym napisano:
podwyższone leukocyty (leukocytoza) stan zapalny
obniżone leukocyty (leukopenia) zazwyczaj nowotworowe choroby krwi.
Artykuł był co prawda o ludzkich wynikach ale skoro i ludzie i koty są ssakami...
Przyznam się iż też zawsze myślałem iż przy stanie zapalnym jest leukocytoza a nie leukopenia. Tym czasem pan doktor tłumaczył mi iż leukocyty "pobiegły" sobie walczyć ze stanem zapalnym, dlatego we krwi jest ich niewiele. Powiem szczerze że nie przekonało mnie to.
Ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć jak to w końcu jest z tymi leukocytami? głupi już z tego jestem :/
Pytam nie tylko z ciekawości ale też dlatego że na diagnozie się kończy, nikt nic nie przepisuje a byłem już w kilku lecznicach przez ten czas.