Strona 1 z 1

PILNE! Młody kocurek, nie szczepiony a zarobaczony

: 18 lutego 2011, 09:41
autor: Sunna
W ub. sobotę, 12 lutego, przejęliśmy od sprzedawcy z placu targowego uratowanego ok. 2 mies kotka. Sprzedawca twierdził, że odrobaczył go w piątek, 11 lutego. Czekaliśmy więc z wizytą w lecznicy, w celu zaszczepienia kotka, aż odrobaczenie się "uprawomocni" ;)

Tymczasem dzisiaj (kociak ma na razie osobny pokój, gdyż w domu jest jeszcze kocica i pies) znalazłam na podłodze wymioty z żywym "makaronem", jak nitki.

Radźcie szybko, co mam robić? Mam w domu Pratel, ale czy po tygodniu od poprzedniego odrobaczania (jeśli to w ogóle było prawdą...) mogę podać tabletkę? I ile, ćwiartkę?

Re: PILNE! Młody kocurek, nie szczepiony a zarobaczony

: 18 lutego 2011, 10:01
autor: asiryś
Prawdopodobnie "sprzedawca- jakis frajer" kłamał, bo gdyby odrobaczył kotka, glisty byłyby martwe i wydalone raczej z kałem. Skoro kotek wymiotuje glistami musi być baardzo zarobaczony...Ja zadzwoniłabym zaraz do lekarza i spytała o radę.Nie zastosowałabym żadnego leku bez konsultacji.

Re: PILNE! Młody kocurek, nie szczepiony a zarobaczony

: 20 lutego 2011, 23:04
autor: Jarek
powtórz ale chyba rozmawialiśmy przez telefon na ten temat.

Re: PILNE! Młody kocurek, nie szczepiony a zarobaczony

: 21 lutego 2011, 02:34
autor: Sunna
Jarek pisze:powtórz ale chyba rozmawialiśmy przez telefon na ten temat.
Tak :)

Powtórzyłam 19-go w sobotę i w niedzielę były martwe "makarony" w kale. Mam w takim razie podać Pratel raz jeszcze za tydzień temu maluchowi?

Obrazek

Re: PILNE! Młody kocurek, nie szczepiony a zarobaczony

: 26 lutego 2011, 00:13
autor: Jarek
tak za 10 -14 dni aż kał po odrobaczeniu będzie czysty