Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

czesć. Moj kto ma martwice tkanki, ma gorączke i jest odwodniony i bardzo się martwie. Zalogowałam się tutaj bo licze na wasza pomoc. Byłam z nim u weterynarza. Chciała bym wiedzieć czy bedzie mogł chodzić. Ma martwice tylniej łapy. Jest bardzo wyczerpany. Nie było go tydzień w domu i przyszedł poturbowany;/ pierwszy raz to się zdarzyło...
Jaka mogą być tego kosekewcje? Dojdzie do zdrowia?? Prosze opdiszcie

pozdrawiam Agata

opisz co uważasz za matrwicę, bo nie bardzo wiem o czym piszesz. Może zrób zdjęcie.

Zdjęcia są robione dzisiaj po 3 dniach. Wyglada to owiele lepiej, kotek też się lepiej czuje. Nosi kołnierz bo zlizuje to co zarosnie także niestety. Dostaje atybiotyki.

niestety nie wiem jak jed dodać;/

może mogę pana mail? na e=maila bym panu wysłała

tu masz agula instrukcje jak sie fotki wkleja
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=16&t=6629
a jak nie umiesz to przeslij komus z forum na maila to ci wklei - na pw dam cie-mial

sory ze tak pozno ale zapomnialam

nic sie nie stało.
I co myślicie?

a to nie jest wynik jakiegoś urazu? Jak to w ogóle się stało?

no bo moj kotek jak nigdy wyszedł z domu i nie wrócił. nigdy tak nie robił jest domownikiem. Jest wykajstrowany takze...
Wrócł po 8 dniach cały pokaleczony. Doczołgał się do bramy od ogrodu z tylu domu. Miał tylko jedną zdrowa łapke. i własnie na tej na zaj. zywe miesa było na zewnatrz dosłownie. Myślimy ze albo to byly psy albo łapica. Teraz już ładnie to wyglada ale wtedy. masakra.

powinno się wszystko skończyć bez szwwanku dla zdrowia . Wygląda to jak wynik urazu. Już jest w fazie intensywnego gojenia , także proces już idzie z górki.

to dobrze:) tylko ze teraz noga robi sie cała sina normalnie czarna:(

agula1996 pisze:to dobrze:) tylko ze teraz noga robi sie cała sina normalnie czarna:(

Agula1996 zrób kilka aktualnych zdjęć w większej rozdzielczości i z większego zbiżenia (z różnej strony bo czasem oświetlenie przekłamuje)
Widzę, że masz aparat Panasonic DMC -F3, a nim da się zrobić też makro.

Dobrze byłoby jak najszybciej, zanim dr. Jarek tu zajrzy.

Jeśli nie umiesz tu wstawić, to wyślij do mnie na amika6@o2.pl ( ale tylko oryginalne, bez poprawiania i przycinania) a ja je zamieszczę.

Ps. A co na to mówi wet u którego leczysz kotka?

zaglądam zaglądam i też czekam na te zdjęcia