Strona 1 z 1

PROBLEM Z SIERŚCIĄ

: 17 września 2011, 14:41
autor: ewaku
Kotka, niesterylizowana, chodząca po dworzu, żyjąca na wsi (śpi i przesiaduje w mieszkaniu) zaczęła wyrywać/a wydrapywać sobie sierść. Nie ma jednak całkowicie łysych placków, ale ma ostro przerzedzoną sierchę. Widać skórę, która nie ma żadnych zmian.
Co jej może pomóc?

Re: PROBLEM Z SIERŚCIĄ

: 17 września 2011, 16:22
autor: Piuma
Moga to byc poczatki grzybicy , alergia na ugryzienie nawet 1 pchly lub jakies braki zywieniowe. Udalabym sie jednak do weta.

Re: PROBLEM Z SIERŚCIĄ

: 17 września 2011, 17:26
autor: ewaku
to kotka mojej ciotki, nie weźmie jej do weterynarza, usłyszałam, że weterynarz na wsi przyjmuje krowie porody;-(
kotka ma teraz ruję, dostaje tabletki - od rozpoczecia ruji, ciocia zawsze tak praktykuje, hmmm.
w kazdym razie kicia wydrapuje się jak szalona od kilku tygodni,
pare misiecy temu zrobila to samo z ogonem...

Re: PROBLEM Z SIERŚCIĄ

: 17 września 2011, 17:27
autor: ewaku
a jeśli to alergia na pchły, to co jej podać?

Re: PROBLEM Z SIERŚCIĄ

: 17 września 2011, 18:33
autor: Piuma
Fiprex spot on czyli do wkropienia na skore wzdluz kregoslupa. Jednak jesli kicia doataje tabletki hormonalne - moze to się skonczyc ropomaciczem, ale pewnie ciocia kici nie wysterylizuje.... W kazdym razie dobrze ja zabezpieczyc przeciw pchlom.

Re: PROBLEM Z SIERŚCIĄ

: 18 września 2011, 12:10
autor: ewaku
dzięki
dokładnie nie wysterylizuje,upiera się, że kotka jest za stara ( ma 9 lat) - jakby to miało jakieś znaczenie, glupota