szczawiany-prośba o interpertację wyników badania moczu
: 29 grudnia 2011, 10:25
W połowie grudnia miał miejsce jednorazowy incydent kuwetkowy u naszego kocurka (nieco ponad 1,5 roczny SBI, kastrowany w wieku 10msc).
Kocurek nie mógł oddać moczu jednorazowo tylko "dosiknął" 2 razy niewielką ilością do moczu "głównego". Nie towarzyszyły temu żadne inne objawy, nie wyglądało żeby kocisz odczuwał jakiś ból przy oddawaniu moczu, nie było też żadnych śladów krwi, zaobserwowaliśmy jedynie jednorazowe siku w 3 ratach - w tym 2 x po kropelce. Posikiwanie nie powtórzyło się ani razu od tego czasu, jednak kocisz trafił pod czujną obserwację. Badanie moczu papierkiem lakmusowym standardowo wykazuje wynik "na oko prawidłowy" pH 6-7. Kot przeważnie odwiedza kuwetę 2 razy dziennie.
Po konsultacji telefonicznej weterynarz zalecił podanie 3 tabletek Uroseptu przez kolejne dni (1tabl/dziennie przez 3 dni) podejrzewając "przytkanie się" kota. Po Urosepcie kocurek widocznie zwiększył częstotliwość odwiedzin kuwetkowych (z 2 przedtem do 3 razy już przy 2 przyjętej tabletce). Od tego czasu nie ma żadnych niepokojących objawów, jednak zrobiliśmy kociszowi badanie moczu by wykluczyć ewentualne kamienie.
Badanie przeprowadzone w ludzkim laboratorium, mocz łapany na wyparzoną wrzątkiem łopatkę, ranny (oddany po 24h od poprzedniego), próbka świeża dostarczona po ok.1h niestety miała styczność z niewielką ilością żwirku bentonitowego co mogło wpłynąć na wyniki (mocz został natychmiastowo zlany do próbówki możliwie bez żwirku). Mimo usilnych prób nie udaje się złapać czystego moczu wprost do pojemnika jałowego - kocurek z premedytacją wstrzymuje siku gdy tylko śledzi się go by wszedł do kuwety
28.12.2011r.
Badanie ogólne moczu
Kolor : Ciemno żółty (mocz oddany po ok.24h od poprzedniego)
Przejrzystość : lekko mętny (może ślady po żwirku?)
Ciężar właściwy : 1.030
pH : 6.0
Leukocyty : +++500wbc/ul
Azotany : - neg
Białko : +/- 10mg/dl
Cukier : - neg
Ketony : - neg
Urobilinogen : + 1.0mg/dl
Bilirubina : - neg
Erytrocyty : -neg
Wynik mikroskopowej weryfikacji osadu
Nabłonki płaskie : pojedyncze w prep
Leukocyty : 0-2 wpw
Erytrocyty świeże : 1-3 wpw
Bakterie : bardzo liczne wpw (niesterylna łopatka?)
Pasma śluzu : pojedyncze
Kryształy szczawianu wapnia : nieliczne wpw (?)
Czy powinniśmy podejmować jakieś leczenie w związku z nielicznymi szczawianami jakie wykazało badanie osadu?
Kocurek w większości je mokrą karmę (cosma, porta feline, applaws, RC light, czasami gourmet i surowa wołowinka). Z suchej podskubuje RC Sterilised, Sanabelle, czasami udaje się mu przemycić trochę ziarenek RC Skin Young Male S/O. Waży 4,3kg.
Czy można w ramach profilaktyki co jakiś czas podawać mu Urosept? A może dopajać go wyciągiem ze znamion kukurydzy? Czy w/w wyniki są powodem do niepokoju i wdrażania karm oksalatowych (HILL'S PD Feline c/d bądź EUKANUBA Oxalate Urinary Formula)?
Bardzo dziękuję za pomoc
Kocurek nie mógł oddać moczu jednorazowo tylko "dosiknął" 2 razy niewielką ilością do moczu "głównego". Nie towarzyszyły temu żadne inne objawy, nie wyglądało żeby kocisz odczuwał jakiś ból przy oddawaniu moczu, nie było też żadnych śladów krwi, zaobserwowaliśmy jedynie jednorazowe siku w 3 ratach - w tym 2 x po kropelce. Posikiwanie nie powtórzyło się ani razu od tego czasu, jednak kocisz trafił pod czujną obserwację. Badanie moczu papierkiem lakmusowym standardowo wykazuje wynik "na oko prawidłowy" pH 6-7. Kot przeważnie odwiedza kuwetę 2 razy dziennie.
Po konsultacji telefonicznej weterynarz zalecił podanie 3 tabletek Uroseptu przez kolejne dni (1tabl/dziennie przez 3 dni) podejrzewając "przytkanie się" kota. Po Urosepcie kocurek widocznie zwiększył częstotliwość odwiedzin kuwetkowych (z 2 przedtem do 3 razy już przy 2 przyjętej tabletce). Od tego czasu nie ma żadnych niepokojących objawów, jednak zrobiliśmy kociszowi badanie moczu by wykluczyć ewentualne kamienie.
Badanie przeprowadzone w ludzkim laboratorium, mocz łapany na wyparzoną wrzątkiem łopatkę, ranny (oddany po 24h od poprzedniego), próbka świeża dostarczona po ok.1h niestety miała styczność z niewielką ilością żwirku bentonitowego co mogło wpłynąć na wyniki (mocz został natychmiastowo zlany do próbówki możliwie bez żwirku). Mimo usilnych prób nie udaje się złapać czystego moczu wprost do pojemnika jałowego - kocurek z premedytacją wstrzymuje siku gdy tylko śledzi się go by wszedł do kuwety
28.12.2011r.
Badanie ogólne moczu
Kolor : Ciemno żółty (mocz oddany po ok.24h od poprzedniego)
Przejrzystość : lekko mętny (może ślady po żwirku?)
Ciężar właściwy : 1.030
pH : 6.0
Leukocyty : +++500wbc/ul
Azotany : - neg
Białko : +/- 10mg/dl
Cukier : - neg
Ketony : - neg
Urobilinogen : + 1.0mg/dl
Bilirubina : - neg
Erytrocyty : -neg
Wynik mikroskopowej weryfikacji osadu
Nabłonki płaskie : pojedyncze w prep
Leukocyty : 0-2 wpw
Erytrocyty świeże : 1-3 wpw
Bakterie : bardzo liczne wpw (niesterylna łopatka?)
Pasma śluzu : pojedyncze
Kryształy szczawianu wapnia : nieliczne wpw (?)
Czy powinniśmy podejmować jakieś leczenie w związku z nielicznymi szczawianami jakie wykazało badanie osadu?
Kocurek w większości je mokrą karmę (cosma, porta feline, applaws, RC light, czasami gourmet i surowa wołowinka). Z suchej podskubuje RC Sterilised, Sanabelle, czasami udaje się mu przemycić trochę ziarenek RC Skin Young Male S/O. Waży 4,3kg.
Czy można w ramach profilaktyki co jakiś czas podawać mu Urosept? A może dopajać go wyciągiem ze znamion kukurydzy? Czy w/w wyniki są powodem do niepokoju i wdrażania karm oksalatowych (HILL'S PD Feline c/d bądź EUKANUBA Oxalate Urinary Formula)?
Bardzo dziękuję za pomoc