choroba kotka
: 05 stycznia 2012, 16:33
Witam. Mam wielką prośbę, czy ktoś może wiedziałby co moglo dolegać mojemu kotkowi który zmarł niedawno, w nowy rok:( po 10 latach zycia z nami . mianowicie zaczęło sie od choroby ucha, wrzód na małżowinie usznej ropiejacy, poszłam do weterynarza to dał mu zastrzyk i antybiotyk i kotek nic nie chciał jeść od kilku dni i mdlał. Po zastrzyku zrobilo mu się lepiej i zaczął jeśc lecz nastęonego dnia wszystko zwrócił i miauczał z bólu, nie mógł się poruszać. Po ponownej wizycie u weterynarza stwierdzil iż ma powiększony żolądek i narządy wewnętrzne i nic się juz nie da zrobić wiec go uśpiono. A to wszystko stalo się w przeciągu 2 dni juz wcześniej nie lubił jak się go dotyka i głaska lecz nie wiedziałam ze to może byc cos tak poważnego. Weterynarz sam nie wiedział co mu jest;/ co to mogło być ? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi.