Strona 1 z 1

Kot nie je, badania, usunięciem zębów? - Do P. Jarka

: 04 września 2012, 08:58
autor: 77temida
Mój 6l kocur od chyba czwartku niewiele je, pije zaś normalnie. Przez te dni wyglądało na to, że go coś boli bo dużo leżał i nie miał ochoty na zabawę, uwidoczniła mu się też powieka w wewnętrznych kącikach oczu. Dziś rano wygląda jakby lepiej, jest żywszy i tych powiek już nie widzę, trochę zjadł i pił, domownicy widzieli jak wczoraj jadł trawę (jest kotem wychodzącym). Przez ten cały czas (czyli od czwartku) nie wymiotował, kiedy ostatnio się wypróżnił- nie wiem. Przedwczoraj chyba nie i wczoraj też chyba nie, chyba że zrobił to gdy nie widziałam bo całe dnie spędził leżąc w ogrodzie na ławce, a tylko noce spędza z kuwetą w domu. Kiedyś jednak często wieczorem widywałam jak się wypróżniał po wieczornym posiłku a ostatnio jednak nie, rano też nie, ewent. (jak już pisałam) mógł to zrobić w ciągu dnia dlatego trudno mi powiedzieć.
Dziś rano gdy jadł podałam mu trochę parafiny, będę czekać czy się wypróżni.

Chcę jutro zabrać kota do lecznicy z moczem ale nie wiem czy dam radę go złapać. Nie wiem co będzie chciał zbadać wet. ale chciałabym wiedzieć jakby to było gdyby wet. stwierdził, że brak apetytu to skutek problemów z zębami (w sumie wiem że kot takie ma) i gdyby wet. stwierdzi, że trzeba jakiś usunąć, a pozostałe oczyścić, to czy będą mogli to zrobić tego samego dnia tzn. jutro?
Pytam o to bo nie wiem czy zawsze w takim wypadku musi być to poprzedzone leczeniem antybiotykiem ponieważ inny z moich kotów (kotka w tym samy wieku) miała usuwane zęby ale przedtem dostawał przez tydzień Synulox, bo też nie jadła, tyle, że z nią było gorzej bo nie jadła prawie wcale, nagle z dnia na dzień i trzeciego dnia już ze strachem zabrałam ją do wet., nast. dnia po antybiotyku jadła normalnie przez cały tydzień podawania aż do zabiegu i po zabiegu też dostawała jeszcze antybiotyk) nie miała zaś pobieranej krwi ani moczu przed zabiegiem (no chyba, że zrobili to na chwilę przed, gdy wyszłam ale tuż przed moim wyjściem dostała już zastrzyk, chyba "na głupiego Jasia" , więc raczej już nie pobierali krwi itp.), a słyszałam że ponoć przed zabiegami coś zbadać trzeba. Kotka była leczona na koszt fundacji więc może dlatego nic nie badali.
Czy może jednak nie jest to konieczne? Pytam o to wszystko bo moczu nie wiem czy dowiozę a równocześnie zależy mi by załatwić jak najwięcej w jednym dniu, najlepiej gdyby zęby "załatwili" już jutro, jeśli to one są przyczyną, będzie to możliwe bez podawania antybiotyku i bez badań moczu?

Z góry dziękuję za odpowiedź na mój wyczerpujący post :oops:

Re: Kot nie je, badania, usunięciem zębów? - Do P. Jarka

: 04 września 2012, 18:46
autor: Jarek
ciężko jest określić co jest powodem niejedzenia u kota. Na pewno trzeba zacząć od badania ogólnego kota, potem zawężać badania. Mże być potrzebna analiza krwi więc dobrze byłoby aby zwierzę było na czczo. Co do zębów wszystko zależy od lecznicy . U nas z marszu nie wykonujemy zabiegów - poza ostrymi schorzeniami ( co nie jest powioedziane , że nie dotyczy Twojego kota). Zwierzę trzeba do zabiegu przygotować : badania krwi, przegłodzić , zarezerwować salę i mieć zapewniony personel do wykonania zabiegu , a nie wszystko z przysłowiowej łapanki.