Kot zjada piasek z kuwety.
: 24 października 2012, 00:42
Mam od kilku lat adoptowanego kocura (wykastrowany ze 2 lata temu), wiek jest nieznany ale ma raczej więcej niż 5 lat. Od kilku dni zauważyłam, że wieczorem (bo tylko wtedy kuweta jest w domu) zlizuje piasek tzn. ziemię ogrodową z kuwety z której korzystają inne koty, on sam zaś nie musi bo daje znać gdy ma potrzebę i jest wypuszczany na zewnątrz.
Myślałam, że chodzi o mocz kotki, bo zawsze robił to gdy z kuwety już ktoś skorzystał a najczęściej robi to właśnie kotka, z tym, że kocur nie przybiega zaraz po tym jak załatwi się ona do kuwety bo przecież tego nie pilnuje ale po prostu idzie w jakiś czas po tym, gdy ja np. nie mam czasu by od razu wymienić piasek.
Tymczasem wczoraj wydaje mi się, że z kuwety nikt nie korzystał a on i tak lizał piasek. Mimo odciągania go od kuwety i pokrzykiwania (co doskonale rozumie ) i tak po chwili wraca do lizania. Kuwety napełniam zwykłą ziemią.
Od 2 tyg. koty dostają inną karmę ale w sumie nie sądzę by była znaczna różnica w składzie, inny jest tylko producent (taniej) ale obie karmy należą niestety do tych gorszych i typowych dla marketów , mieszam je jak zawsze z mięsem z kurczaka. Tylko on to robi a wszystkie jedzą to samo.
Dodam jeszcze, choć nie sadzę by to miało jakiś związek, że od samego początku jak kot jest u mnie, miał problemy z zębami tzn. nie miał prawie wcale zębów, miał rozchwiany ostatni z kłów który po jakimś czasie też wypadł, teraz ma tylko kilka tylnych zębów.
O co chodzi z tym zjadaniem ziemi?
Myślałam, że chodzi o mocz kotki, bo zawsze robił to gdy z kuwety już ktoś skorzystał a najczęściej robi to właśnie kotka, z tym, że kocur nie przybiega zaraz po tym jak załatwi się ona do kuwety bo przecież tego nie pilnuje ale po prostu idzie w jakiś czas po tym, gdy ja np. nie mam czasu by od razu wymienić piasek.
Tymczasem wczoraj wydaje mi się, że z kuwety nikt nie korzystał a on i tak lizał piasek. Mimo odciągania go od kuwety i pokrzykiwania (co doskonale rozumie ) i tak po chwili wraca do lizania. Kuwety napełniam zwykłą ziemią.
Od 2 tyg. koty dostają inną karmę ale w sumie nie sądzę by była znaczna różnica w składzie, inny jest tylko producent (taniej) ale obie karmy należą niestety do tych gorszych i typowych dla marketów , mieszam je jak zawsze z mięsem z kurczaka. Tylko on to robi a wszystkie jedzą to samo.
Dodam jeszcze, choć nie sadzę by to miało jakiś związek, że od samego początku jak kot jest u mnie, miał problemy z zębami tzn. nie miał prawie wcale zębów, miał rozchwiany ostatni z kłów który po jakimś czasie też wypadł, teraz ma tylko kilka tylnych zębów.
O co chodzi z tym zjadaniem ziemi?