P. JARKU: Gruby BRZUCH, prosze o dalsze podpowiedzi.
: 26 kwietnia 2013, 10:44
Mam kotkę europejską, którą znalazłam gdy była malutka ma teraz ok. 8 mies. Jakieś 2-3 mies. temu była sterylizowana. Nie wykonywano żadnych badań przed tym bo była operowana na koszt fundacji a po za tym ponoć tak młodemu kotu nie trzeba robić badań (wg. lekarza). W tej chwili kotka ma się dobrze jak zresztą było zawsze, ma duży apetyt i lubi się bawić.
Dziwi mnie jednak że jest cięższa niż dawniej, ma taki gruby brzuch jakby była w ciąży. Nie wiem czy przytyła czy coś jej się tam zbiera. Zaniepokoiło mnie że od czasu jak jest wypuszczana do ogrodu czyli od czasu aż pogoda na to pozwala- od jakiś 2-3 tygodni występuje u niej dyszenie. Zauważyłam to podczas zabawy, przedtem była kotem niewychodzącym a w domu nie bawiłam się z nią prawie wcale bo nie miałam na to czasu tak więc nie mówię że nie mogło być tak wcześniej, możliwe że tego nie widziałam. Wracając do rzeczy... bawiłam się z nią w ogrodzie taką myszką na sznurku i po kilku-kilkunastu minutach zaczęła dyszeć, po prostu usiadła otwarła pyszczek, wyciągnęła język i dyszała jak zziajany pies, po kilku-kilkunastu sekundach przestała. Wtedy pomyślałam, że to przez to że przytyła po sterylizacji i dlatego szybko się męczy, więc przy każdym dyszeniu dawałam jej chwile odpocząć i po tym dopiero się znów z nią bawiłam i było to samo.
Mam drugą kotkę w podobnym wieku, ciut młodszą o jakieś 1-2 mies. (ma ok. 6 mies), jest szczuplejsza ( jest lżejsza od tamtej i już na gołe oko to widać bo nie ma okrągłego brzucha lecz jest płaska) nie jest jeszcze sterylizowana, gdy z nią się bawię to ona tak nie dyszy nawet gdy bawi się długo. Zauważyłam też, że ta kotka której dotyczy ten post nie ma ochoty tak podskakiwać podczas zabawy inną zabawką- ptakiem na sznurku, jak ta szczuplejsza. Podczas tej zabawy nie ma ochoty na podskakiwanie, robi to rzadko i nisko, woli na siedząco czy stojąco łapać ptaka łapkami podczas gdy ta druga cały czas wariuje, biega i podskakuje prawie na metr przy czym chyba ani razu nie dyszała.
Po porównaniu obu kotek mnie to zastanowiło i w internecie doczytałam się, że to może być coś z sercem.
Dlatego chciałam zapytać czy kotka po sterylce może przytyć w ciągu 2-3 miesięcy i czy to byłoby przyczyną takich rzeczy czy jednak coś jej dolega? Czy skoro miałaby chore serce to przeżyłaby wtedy sterylizację?
Dziwi mnie jednak że jest cięższa niż dawniej, ma taki gruby brzuch jakby była w ciąży. Nie wiem czy przytyła czy coś jej się tam zbiera. Zaniepokoiło mnie że od czasu jak jest wypuszczana do ogrodu czyli od czasu aż pogoda na to pozwala- od jakiś 2-3 tygodni występuje u niej dyszenie. Zauważyłam to podczas zabawy, przedtem była kotem niewychodzącym a w domu nie bawiłam się z nią prawie wcale bo nie miałam na to czasu tak więc nie mówię że nie mogło być tak wcześniej, możliwe że tego nie widziałam. Wracając do rzeczy... bawiłam się z nią w ogrodzie taką myszką na sznurku i po kilku-kilkunastu minutach zaczęła dyszeć, po prostu usiadła otwarła pyszczek, wyciągnęła język i dyszała jak zziajany pies, po kilku-kilkunastu sekundach przestała. Wtedy pomyślałam, że to przez to że przytyła po sterylizacji i dlatego szybko się męczy, więc przy każdym dyszeniu dawałam jej chwile odpocząć i po tym dopiero się znów z nią bawiłam i było to samo.
Mam drugą kotkę w podobnym wieku, ciut młodszą o jakieś 1-2 mies. (ma ok. 6 mies), jest szczuplejsza ( jest lżejsza od tamtej i już na gołe oko to widać bo nie ma okrągłego brzucha lecz jest płaska) nie jest jeszcze sterylizowana, gdy z nią się bawię to ona tak nie dyszy nawet gdy bawi się długo. Zauważyłam też, że ta kotka której dotyczy ten post nie ma ochoty tak podskakiwać podczas zabawy inną zabawką- ptakiem na sznurku, jak ta szczuplejsza. Podczas tej zabawy nie ma ochoty na podskakiwanie, robi to rzadko i nisko, woli na siedząco czy stojąco łapać ptaka łapkami podczas gdy ta druga cały czas wariuje, biega i podskakuje prawie na metr przy czym chyba ani razu nie dyszała.
Po porównaniu obu kotek mnie to zastanowiło i w internecie doczytałam się, że to może być coś z sercem.
Dlatego chciałam zapytać czy kotka po sterylce może przytyć w ciągu 2-3 miesięcy i czy to byłoby przyczyną takich rzeczy czy jednak coś jej dolega? Czy skoro miałaby chore serce to przeżyłaby wtedy sterylizację?