Strona 1 z 2

podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 01 listopada 2013, 21:27
autor: Kumiko1
witam, piszę o pomoc w sprawie kotki u której podczas rutynowych badań krwi, wykryto złe wyniki biochemii, wszystkie wyniki wklejam poniżej. Najpierw zauważyłam że kotka co kilka dni wymiotuje i to mnie zaniepokoiło więc pobiegłam do weta. Podano jej cerenię i wymioty ustąpiły lecz ja prosiłam mimo wszystko o badania krwi. Jak już dowiedziałam się że biochemia jest zła, zrobiliśmy usg. Na usg pokazało się zgrubienie które umiejscowione jest wg. wetki na wątrobie, chociaż nie wyklucza żołądka :( to zgrubienie wyczuwalne jest gdy ciśnie się ją tuż pod żebrami. Diagnoza- nowotwór. Jutro przyjdzie rozmaz krwi, wiem że nie musi pokazać zmian ale jeśli pokaże to zapewne mamy 100% pewności. Tu w Poznaniu, nie ma specjalistów onkologów więc proszę o jakąś podpowiedź, w jaki sposób leczy się takie nowotwory i czy aby na pewno jest to nowotwór???
Ja po prostu nie wyobrażam sobie życia bez niej :(

Morfologia do panelu
Leukocyty 5.9 G/L 5.500 19.000 -
Erytrocyty 7.29 T/L 6.500 10.000 -
Hemoglobina 12.2 g/dl 8.000 15.000 -
Hematokryt 31.65 % 24.000 45.000 -
MCV 46 um3 39.000 55.000 -
MCH 16.88 pg 13.000 17.000 -
MCHC 36.1 g/dl 30.000 36.000 H
PLT 579 tys. 200.000 600.000 -
LYM % 39.71 % 20.000 55.000 -
MONO % 3.12 % 1.000 4.000 -
GRAN % 57.17 % 35.000 75.000 -
ALT 63.6 U/L 20.000 107.000 -
AST 36.5 U/L 6.000 44.000 -
Fosfataza zasadowa 439 U/L 23.000 107.000 H
Mocznik 45.4 mg/dl 25.000 70.000 -
Kreatynina 1.12 mg/dl 0.400 1.800 -
Białko całkowite 9.11 g/dl 6.000 8.000 H
Glukoza 64 mg/dL 100.000 130.000 L

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 01 listopada 2013, 21:42
autor: Kumiko1
chciałam jeszcze dodać że kotka ogólnie jest zdrowa, nie chudnie, ma apetyt i zachowuje radość z życia

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 01 listopada 2013, 21:48
autor: gosc
Moim zdaniem wyniki sa w normie skad taka diagnoza??
Ile kotek ma lat??
pojdz jeszcze do innego weta badania sa dobre.

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 01 listopada 2013, 21:55
autor: Kumiko1
wlasnie chodzi o tą fosfatazę zasadową, norma 107 a ona ma 439 no i białko całkowite, ona ma 9.11 a norma jest do 8 :(
Jutro chce jechać z nia do innego weta ale tak sie boje ze nie moge jesc z nerwow :( gdyby nie to widoczne zgrubienie w okolicach watroby :( Kotka ma 4,5 roku
Przypomnialo mi sie ze nie do konca wiadomo czy to zgrubienie to guz czy tez zlog np siersci ale fakt ze jest dosc twarde :(

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 01 listopada 2013, 22:10
autor: gosc
to sie nie denerwuj bo kotka wyczuwa Twoje emocje.
Poczekaj jak sie wypowie dr. Jaroslaw moze te wyniki bedzie w stanie wytlumaczyc
Wiem co to znaczy jak zwierze choruje,ale na zmartwienia jest czas teraz musisz miec duzo sily i badz dzielna.

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 01 listopada 2013, 22:17
autor: Kumiko1
dziekuje za cieple slow,próbuje zachowywać się normalnie, zwłaszcza że ona nie wykazuje żadnych objawów i non stop przy mnie siedzi albo patrzy co tu zjeść :) siedze jak na gwozdziach i ledwo powstrzymuje lzy, juz jednego kota stracilam - bialaczkowiec. Tej kotki nie oddam tak szybko :cry: zwykle badanie krwi i okazuje sie ze dzieje sie cos zlego, teraz wiem jak wazne aby robic takie badania profilaktycznie...

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 01 listopada 2013, 22:40
autor: gosc
To prawda badania kontrolne nalezy robic ale poczekajmy na pana doktora a poki co mozesz poszukac tematu i poczytac cos http://www.krakvet.pl/forum/search.php? ... d%5B0%5D=7
kliknij na ten link i poczytaj sobie :)

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 01 listopada 2013, 23:09
autor: Kumiko1
dziękuję za podpowiedź :) czekam za p.Jarosławem, oby tu zajrzał jak najszybciej :(

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 02 listopada 2013, 11:12
autor: Galaret
Bez paniki, na badania wplywa wiele czynnikow, panika nic tu nie pomoze :)

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 02 listopada 2013, 11:13
autor: Gość
widzę że p.Jarosława jeszcze tu nie było :(
Powiedzcie mi czy możliwe że wetka mogła widzieć kamice w woreczku żółciowym i pomyliła to z guzem na wątrobie? w sumie ona do końca nie jest pewna czy żołądek czy wątroba ale mogło tak się zdarzyć? ktoś podpowiedział mi że jemu wygląda to na kamice żółciową. Jeśli tak by było to ja w końcu wrócę do świata żywych...gdyby ktoś miał podobne doświadczenia :(

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 02 listopada 2013, 11:15
autor: Gość
Galaret pisze:Bez paniki, na badania wplywa wiele czynnikow, panika nic tu nie pomoze :)
chciałabym żeby tak było, ja od 3 dni nie wiem co dzieje się na świecie, mogą mnie nazywać świrniętą, ja po prostu kocham moją kotkę i wiele bym oddała żeby była zdrowa :(

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 02 listopada 2013, 14:15
autor: Gość
przyszly wyniki rozmazu:

Metamielocyty - 1%
Pałeczki - 3%
Segmenty - 30%
Eozynofile - 5%
Bazofile - 0%
Limfocyty - 58%
Monocyty - 3%
Układ czerwonokrwinkowy: rulonizacja erytrocytów, anizocytoza, anizochromia
Układ płytkowy: anizocytoza

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 03 listopada 2013, 11:01
autor: Jarek
musisz dokładnie sprawdzić tą zmiane u wytrawnego diagnosty usg . Jeli jest podejrzenie , że to guz wykonać należy laparotomię diagnostyczną. Te wyniki nie pokazują 100 % choroby nowotworowej. Kompletnie niepotrzebna ta panika.

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 03 listopada 2013, 14:07
autor: Kumiko1
Jarek pisze:musisz dokładnie sprawdzić tą zmiane u wytrawnego diagnosty usg . Jeli jest podejrzenie , że to guz wykonać należy laparotomię diagnostyczną. Te wyniki nie pokazują 100 % choroby nowotworowej. Kompletnie niepotrzebna ta panika.
witam :)
ciesze się ze taka jest Pana opinia, wczoraj kotka miala robione USG i RTG, lekarka stwierdzila ze dla niej to nie zaden guz tylko cialo obce ewentualnie zlog siersci. Dostala leki oslonowe na watrobe poniewaz ma poszerzone naczynia no i nie jest jakas straszna ale warto cos jej podac oslonowego. Mam zdj RTG ale nie wiem jak je tu umiescic?
To cos nie przesunelo sie od ostatniego wymacania kotki, czy mozliwe ze to jakis tluszczak lub gruczolak? jesli tak, jaka jest perspektywa, czy moze zamienic sie w zlosliwego guza? Lekarka stwierdzila ze kotka nie kwalifiuje sie do otwierania ani do biopsji :/
Nie wiem dlaczego poprzedni lekarz tak mnie wystraszyl tymi wynikami, na pewno pod koniec przyszlego tygodnia wykonamy je ponownie

Re: podejrzenie nowotworu wątroby, błagam - pomocy :(

: 04 listopada 2013, 13:35
autor: Jarek
zdjęcia masz w wersji kliszowej?