Młody kot, przyspieszony oddech
: 09 grudnia 2013, 21:02
Przedstawię krótko jego historię. Jakaś kotka okociła się na strychu szopy u mojej babci, na świat przyszły 3 małe pociechy. Nie mieliśmy jak ściągnąć ich na dół więc przez pierwsze miesiące wykarmiała je matka, która zaś je porzuciła. Najpierw, nie wiadomo jak z dachu zszedł do nas jeden z małych, prawdopodobnie zeskoczył. Babcia go karmiła i dbała o niego, niestety po kilku dniach zdechł, miał może ze dwa miesiące. Potem zszedł do nas następny malec, ten trzeci również zdechł. Aby temu środkowemu się poszczęściło. Mieszka w domu u mojej babci w zgodzie z psem, ktory właściwie zastępował mu mamusie. Ma z 6 miesięcy i do wczoraj brykał jak szalony. Dzisiaj niestety w wejściu babcia powiedziała, że jest z nim źle. Weszłam do kuchni a on leżał na łóżku i miał bardzo płytki szybki oddech.Widać było że wypychał powietrze z płuc. Wyczułam w jego oddechu jakby taką chrypę. Od razu moje podejrzenie zeszło na chorobę serce ponieważ mój pies na nią choruje, aczkolwiek pies jest w dobrym stanie. Kot nie chciał nic jeść, gdzie zawsze do jedzenia się palił i potrafił zjeść nawet porcje psa. Przed wyjściem owinęłyśmy go z babcią w koc, ponieważ kot był dość zimny. Godzinę później wrociłyśmy a on nadal w tej samej pozycji leży i oddycha. Co to może być? Jak można mu pomóc? Czytałam na kilku stronach i niektórzy wypowiadali się, że to normalne. jednak wydaje mi się w tym przypadku, że nie.