Mój roczny kot zjadł kawałek placka ziemniaczanego (dodaję do placków cebulę) nie wiem ile tego zjadł bo zrobił to pod moją nieobecność ale raczej niedużo tzn. ... porównam to do myszki od komputera- czyli jakieś pół do najwyżej całej myszki (tzn. powierzchni na podkładce którą zajmuje myszka) bo tyle brakowało tego placka ziemniaczanego. Mam jeszcze dwa inne koty które też w tym czasie były w kuchni więc możliwe, że on sam nie zjadł tego kawałka w całości ale przyjmijmy że tak, bo to jego właśnie zastałam gdy zajadał się plackiem na podłodze, reszta siedziała obok. Było to kilka godz temu.
Czy powinnam się martwić?
Tyle może kota zabić?
Kot zjadł cebulę!!! POMOCY
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
podaj mu węgiel, możesz zrobić morfologię za dwa, 3 dni - chyba, że kot się gorzej poczuje to natychmiast.
Myślę że kotu nic nie będzie. W końcu to placki ziemniaczane, więc cebula była dodana do smaku. Przesmażona czy ugotowana cebula jest mniej toksyczna niż świeża. Od tej ilości nic kotu nie będzie tym bardziej, ze to zdarzyło się raz jak piszesz. A czy z kotem coś się dzieje, że piszesz ?
nic kotu nie będzie .
Kotka wydaje się być teraz jakby ospała (wczoraj po raz pierwszy to zauważyłam), ma apetyt i chyba nie wymiotowała ani nie miała biegunki jak dotąd (jest pół-wychodząca tj. noc w domu dzień na zewnątrz) więc takie objawy mogłam przeoczyć.
Będę czujna z tą ospałością. Poczekam co dalej.
A co do węgla to o jaki węgiel chodzi? Po co się go podaje i kiedy tzn. po jakim czasie od zjedzenia np. cebuli? To odtrutka na wszystkie toksyczne rośliny czy dla wymiotów wywołania/powstrzymaania?
Będę czujna z tą ospałością. Poczekam co dalej.
A co do węgla to o jaki węgiel chodzi? Po co się go podaje i kiedy tzn. po jakim czasie od zjedzenia np. cebuli? To odtrutka na wszystkie toksyczne rośliny czy dla wymiotów wywołania/powstrzymaania?
Kotka jest nadal mniej aktywna, wprawdzie wychodzi na dwór itd ale widzą że jest jakaś taka przymulona. Wczoraj popołudniu zjadła pierwszy posiłek ale z mniejszą chęcią, jednak cały, wieczorem nie zjadła wcale, dziś rano zjadła 2/3 porcji.
Jeśli to efekt zjedzenia cebuli to jak teraz z nią postępować? Powinna dostawać jakieś leki czy wystarczy dobra dieta i po 2 tyg. powinno być dobrze- czytałam w internecie.
Jeśli to efekt zjedzenia cebuli to jak teraz z nią postępować? Powinna dostawać jakieś leki czy wystarczy dobra dieta i po 2 tyg. powinno być dobrze- czytałam w internecie.
Po ok 2 godz. kotka zwymiotowała jedzenie, karmę z puszki. P. Jarku czy jeśli jest to skutek cebuli to czy może dojść do uszkodzenia organów? W internecie czytam że po 2 tyg. powinna być poprawa i rokowania dobre są ale też i znaleźć można info o takich uszkodzeniach, więc jak może być poprawa? zregenerują się?
A tak w ogóle to czy takie objawy mogą być powiązane z cebulą? minęło tyle dni od zjedzenia.
Nie dopisałam że kotka ma rok i jest nie duża, lekka waży do 2 kg (?)- na oko.
A tak w ogóle to czy takie objawy mogą być powiązane z cebulą? minęło tyle dni od zjedzenia.
Nie dopisałam że kotka ma rok i jest nie duża, lekka waży do 2 kg (?)- na oko.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
cebula powoduje rozpad krwinek czerwonych, ale objawy tak średnio pasują... wypadałoby zbadać kota jeśli tak, a nie inaczej się czuje. węgiel jest bardzo aktywny i wiąże wiele substancji czyniąc je nieprzyswajalnymi dla organizmu.
czyli te dobre substancje np tauryne, witaminy itp też? a czy ma sens podawać tyle dni od zjedzenia cebuli?SleepingSun pisze: węgiel jest bardzo aktywny i wiąże wiele substancji czyniąc je nieprzyswajalnymi dla organizmu.
Koteczka dobrze się czuje widać już wszystko minęło, pozdrawiam wszystkich i wszystkie koty
P. Jarka warto się słuchać i nie panikować tylko obserwować.
P. Jarka warto się słuchać i nie panikować tylko obserwować.
Kot nie może jeść:
-cebuli
-czosnku
-czekolady
-rodzynek
-niektórych gatunków uprawianych roślin np. kwiatów doniczkowych czy krzewów
-alkoholu
-ludzkich leków
To trujące rzeczy.
_________________________________________________
-przypraw i przyprawionych rzeczy np. kiełbasy
-solonych rzeczy
-wieprzowiny
-mleka krowiego z laktozą (biegunki)
-słodkich rzeczy np. placka
-surowej ryby i podrobów (zbyt często, np. 1 w tygodniu można)
-psiej karmy (za mało składników dla kota odpowiednich)
To niezdrowe rzeczy.
eee to chyba wszystko co przychodzi mi do głowy jakby ktoś pytał
-cebuli
-czosnku
-czekolady
-rodzynek
-niektórych gatunków uprawianych roślin np. kwiatów doniczkowych czy krzewów
-alkoholu
-ludzkich leków
To trujące rzeczy.
_________________________________________________
-przypraw i przyprawionych rzeczy np. kiełbasy
-solonych rzeczy
-wieprzowiny
-mleka krowiego z laktozą (biegunki)
-słodkich rzeczy np. placka
-surowej ryby i podrobów (zbyt często, np. 1 w tygodniu można)
-psiej karmy (za mało składników dla kota odpowiednich)
To niezdrowe rzeczy.
eee to chyba wszystko co przychodzi mi do głowy jakby ktoś pytał
cebula także zjedzona w dużej dawce może wywołać kłopoty z wątroba. Ale spokojnie trzeba to monitorować i obserwować.