Dzień dobry,
mój kociak (ma niecały rok) dwa dni temu w nocy zjadł długi - ok 1,5m, bawełniany sznurek (grubości takiej jak do rękawiczek dziecięcych). Zauważyłam to dopiero wczoraj po południu gdy zaczął wymiotować i zwymiotował ok 40 cm tego sznura. Wcześniej nic mu nie dolegało jadł i wypróżniał się normalnie. Po wymiotach zrobił się apatyczny i nic już nie chciał zjeść. Poszłam od razu do weterynarza, dostał zastrzyk i jakąś kroplówkę, Pan doktor kazał podawać specjalny dietetyczny pokarm, dawać zastrzyki znieczulające i czekać. Jak się pogorszy mam przyjść. Jednak nie uspokoiło mnie to bo kot od wczoraj się nie wypróżnił i dalej jest bardzo apatyczny chociaż brzuch ma miękki na razie. Czy zasięgnąć innej porady? czy to standardowe postępowanie w takich przypadkach? Bardzo proszę o jakąś poradę jak jeszcze mogłabym mu pomóc
kot zjadł długi sznurek
pilnie zdjęcia kontrastowe przewodu pokarmowego jak pracują jelita. Bardzo często ulegają nanizaniu na sznurek i pilnie potrzebny jest zabieg chirurgiczny.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości