guzy na szyi/węzły chłonne

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

michalandrzej
Posty:1
Rejestracja:12 marca 2014, 15:24

12 marca 2014, 15:35

Witam.
Proszę o poradę, bo każdy weterynarz mówi mi coś innego, a na forum takiego przypadku jak mój nie znalazłem. Kot od prawie tygodnia nic nie je (jedna puszka na cały tydzień), piję śladowe ilości mleka/wody. Izoluje się. Zauważyłem jakiś tydzień temu spory guz na szyi w miejscu węzłów chłonnych. Poszedłem do jednego lekarza. Pani powiedziała, żeby sobie nie robić żadnych nadziei, i że robimy badanie krwi i pobieramy wymaz. I tu pierwszy problem. Badania wykazują jakby mu nic nie było był zdrowym kotem. Drugi lekarz zaproponował pobranie próbki tych powiększonych węzłów, ale zaznaczył, że będzie to drogie, a i tak pewnie jest to zmiana nowotworowa i lepiej kota uśpić. Kot miauczy bardzo niewyraźnie, jest otępiały. Dziś jestem z nim umówiony na wizytę z ostatecznym rozwiązaniem, ale on przyszedł do mnie i śpi na kolanach, czego już nie robił od 3 tygodni, te guzy są takie same na tej szyi, nie mam serca go usypiać. Czy to już na prawdę ostatnie rozwiąznie w tej sytuacji?
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

12 marca 2014, 16:35

nie, ostateczne rozwiązanie będzie po diagnozie. co to za propozycja uśpienia kota, skoro weterynarze nawet nie wiedzą co mu jest?!
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

17 marca 2014, 10:17

trzeba postawić diagnozę a potem takie skrajne rozwiązania . Nie każde powiększenie węzłów chłonnych to nowotwór , może to infekcja , może to ślinianki często mylone z węzłami chłonnymi , może to inne schorzenie.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości