Mam w domu dorosłego kocura, którego niedawno dostałam od znajomej która go znalazła pod blokiem. Długo trwało jego oswajanie ale po kastracji zmienił się o 180stopni. Nie był raczej dotąd odrobaczany bo to kot zabrany z ulicy.
Przed południem ok. 11tej podałam mu lek o nazwie Advocate, który zalecił wet przy kastracji. Nie wiem czy dobrze to podałam bo trochę było na sierści tak, że była mokra a trochę mi wyprysnęło z tubki na mieszkanie bo chyba za mocno nacisnęłam i za nerwowo bo kot do końca mi jeszcze nie ufa. Rano w kuwecie była normalna spora kupa więc stwierdziłam, że podam mu ten lek dziś bo ma pusto w brzuchu i sie nie zatka. Po podaniu bardzo szybko był dwa razy w kuwecie tak w ciągu pół godz. ale kupy było w obu przypadkach mało i była zupełnie rzadka jak przy biegunce (w sumie ma tak od dawna na przemian z normalną kupą dlatego chciałam go w końcu odrobaczyć ), robali nie było, nie wymiotował też robalami. O 17tej podałam mu pierwszą porcję parafiny na spodku bo do pyszczka bezpośrednio się nie dało, tak z 2 łyżki stołowe chyba mogło być..., wymieszane z odrobiną sosiku z puszki. Wylizał wszystko. Czuje się bdb jak zwykle. Byłam przed chwilą sprawdzić kuwetę ale tylko sika zero kupy czy robali...
Kot po odrobaczeniu- brak robali w kupie?!
dziś kot jeszcze nic nie jadł i nie wiem czy mu coś dać skoro nie zrobił kupy po tym leku...
Kot wydaje się być osowiały i ma załzawione oczy i mokry nos ale przede wszystkim jest osowiały. Kupy nie zrobił a dostał mokrą karmę z puszki wczoraj o 21ej.
nie wylizał tego preparatu ze skóry?
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości