Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam, mam problem z oczami mojego 6 miesięcznego kocura. Około 1,5 miesiąca temu nagle zmętniało jego lewe oko, poszłam na drugi dzień do weterynarza, oko już wyglądało dużo lepiej, mętność została tylko na soczewce. Weterynarz stwierdził przetrwałą tętnicę ciała szklistego i że to nie będzie się rozwijać ani kotu przeszkadzać. Po paru dniach oko jednak wróciło do normalnego wyglądu. Po ok miesiącu przerwy to samo pojawiło się to samo w drugim oku, pojechałam do weterynarza który stwierdził tą samą wadę i prawdopodobnie zapalenie błony naczyniowej, dał krople difadol i gentamycyna. Kropiłam przez tydzień, mętność całego oka podobnie jak wcześniej przeszła ale mętność soczewki została. Po tygodniu przerwy znowu pojawiła się mętność na całym oku, znowu kropiłam po konsultacji z lekarzem. Oko wygląda dobrze, ale soczewka nie wróciła do normalnego wyglądu, pod światło widać jej dużą mętność. Nie wiem czy pójść na konsultację okulistyczną czy jest sens stresować kota, ale to znikanie i pojawianie się mętności jest dziwne i boje się że oko nie jest doleczone, może weterynarz źle trafił z diagnozą. Może Pan doktor spotkał się z kiedyś z takim przypadkiem i może coś doradzić?
Pozdrawiam

ja osobiście skonsultowałbym to z dobrym okulistą , oko trzeba obejrzeć.