wyrwany ogon i inne obrażenia po wypadku
: 28 marca 2015, 16:12
Witam
Jestem nowym użytkownikiem, piszę bo moja kotka miała wypadek,potrącił ją samochód i to tak,że prócz złamanej miednicy ma wyrwany ogon.Już się naczytałam ,że powoduje to,że nie wydala sam -widziałam , zwieracz odbytu uszkodzony, bo cały czas widać jakby kupkę, sam nie sika, tylko jest mu masowany brzuch. Miało to miejsce w ten czwartek, jest już pod opieką wet. Jednak weterynarz poinformował nas ,że poskłada kotka ,ale może pożyć krótko. Mam w związku z tym pytanie, bo do złożenia jest złamana miednica, czy jeśli będziemy sami kotkę masować aby się wysikała, a kupka " byle gdzie" nam nie przeszkadza, to czy kotka ma szanse na dłuższe życie ? Mam nadzieję,że w domu się szybko zregeneruje , i może unerwienie choć częściowo kiedyś powróci, NIE CHCEMY JEJ USYPIAĆ
Z góry Bardzo dziękuję za odpowiedź
Jestem nowym użytkownikiem, piszę bo moja kotka miała wypadek,potrącił ją samochód i to tak,że prócz złamanej miednicy ma wyrwany ogon.Już się naczytałam ,że powoduje to,że nie wydala sam -widziałam , zwieracz odbytu uszkodzony, bo cały czas widać jakby kupkę, sam nie sika, tylko jest mu masowany brzuch. Miało to miejsce w ten czwartek, jest już pod opieką wet. Jednak weterynarz poinformował nas ,że poskłada kotka ,ale może pożyć krótko. Mam w związku z tym pytanie, bo do złożenia jest złamana miednica, czy jeśli będziemy sami kotkę masować aby się wysikała, a kupka " byle gdzie" nam nie przeszkadza, to czy kotka ma szanse na dłuższe życie ? Mam nadzieję,że w domu się szybko zregeneruje , i może unerwienie choć częściowo kiedyś powróci, NIE CHCEMY JEJ USYPIAĆ
Z góry Bardzo dziękuję za odpowiedź