Zapalenie pęcherza u kota
: 19 maja 2015, 10:26
Mój kot już wiele razy miał kłopoty z pęcherzem, zwykle ma to po silnym stresie. Czasem jest tak, że chodzi do kuwety co chwile i sika małe porcje przez pól dnia, a potem mu przechodzi. W takim wypadku omijamy lekarza. wygląda na to, ze nie ma niedrożności tylko zapalenie i chodzi do kuwety bo czuje parcie, mimo ze nie ma moczu.
Ostatnio jednak samo mu nie przeszło i po kilku dniach zdecydowałam ze czas na weterynarza. Wczoraj dostał standardowo nospe, lek przeciwbólowy i antybiotyk Baytril. Posikiwanie przeszło mu od razu, natomiast wieczorem mało zjadł, a rano całkowicie odmówił jedzeni i picia.Dzisiaj pojechałam z nim znowu do weterynarza, żeby oddać pozostały antybiotyk - myślę ze to po nim taka reakcja- no i się pokazać i zbadać. Kot dostał kroplówkę i pani chciała mu dać inny antybiotyk, ale się nie zgodziłam. Pewnie to nie było zbyt mądre,ale przeczucie mi mówi ze lepiej dać kotu spokój, posikiwał, ale przynajmniej jadł i pił. Wziełam też dla niego kapsułki Urinovet, może damy rade lekko sie wspomóc i samo to zwalczyć. Muszę dodać ze kot jest wyjątkowo wrażliwy, reaguje źle na wiele leków. Moje pytanie brzmi czy istnieje jakaś łagodniejsza forma leczenia, np czy moge mu podawać suszoną żurawinę albo jakieś tabletki z żurawiną stosowane u ludzi - są zwykle tańsze.
oczywiście wiadomo ze trzeba się zająć kotem, rozrywka, zabawy.
Ostatnio jednak samo mu nie przeszło i po kilku dniach zdecydowałam ze czas na weterynarza. Wczoraj dostał standardowo nospe, lek przeciwbólowy i antybiotyk Baytril. Posikiwanie przeszło mu od razu, natomiast wieczorem mało zjadł, a rano całkowicie odmówił jedzeni i picia.Dzisiaj pojechałam z nim znowu do weterynarza, żeby oddać pozostały antybiotyk - myślę ze to po nim taka reakcja- no i się pokazać i zbadać. Kot dostał kroplówkę i pani chciała mu dać inny antybiotyk, ale się nie zgodziłam. Pewnie to nie było zbyt mądre,ale przeczucie mi mówi ze lepiej dać kotu spokój, posikiwał, ale przynajmniej jadł i pił. Wziełam też dla niego kapsułki Urinovet, może damy rade lekko sie wspomóc i samo to zwalczyć. Muszę dodać ze kot jest wyjątkowo wrażliwy, reaguje źle na wiele leków. Moje pytanie brzmi czy istnieje jakaś łagodniejsza forma leczenia, np czy moge mu podawać suszoną żurawinę albo jakieś tabletki z żurawiną stosowane u ludzi - są zwykle tańsze.
oczywiście wiadomo ze trzeba się zająć kotem, rozrywka, zabawy.