Witam serdecznie,
moja kotka ma 9 lat, tydzień temu miała usuniętego kleszcza z głowy kolo ucha. Po zabiegu zaczęła się strasznie drapać no i niestety pojawiła się rana, która została oczyszczona i była smarowna maściami. Ładnie się zabliźniła tylko w jednym punkciku sączy się krew. Wczoraj na głowie kotki pojawił się dość duży guz. Jest on miękki i sięga od rany do połowy głowy i kończy się 2 cm nad okiem.
Zastanawia mnie czy to ropa? czy można to przebić samemu w domu i dokładnie wycisnąć, stosując później okłady wysuszające. Czy jest konieczna wizyta u lekarza. A może to larwy, bądź inne zakażenie...
guz na głowie
podejdź do lekarza prawdopodobnie to ropień trzeba go delikartnie naciąć , opróżnić , dokładnie wyczyścić i podać leki
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości