Grzybica u kotów - leczenie nie pomaga
: 20 grudnia 2018, 21:48
Bardzo proszę o radę. Od 4 miesięcy leczę grzybicę u moich kotów. Najpierw miały na skórze strupki, wyłysienia, ranki. Grzyb był pobrany do badania, stwierdzono Trichophyton. Zaszczepiłam koty dwa razy, wet nie chciał dać leków doustnych. Po szczepieniu strupki szybko odpadły, łyse miejsca zarosły. Grzyb został w uszach. Pierwsze 3 tygodnie leczyłam je maścią Orydermyl ale nic nie pomogło. Kolejne 3 tygodnie zakrapiałam Otoxolanem. Po pierwszym użyciu stan uszu znacznie się poprawił, po tygodniu uszy były u jednego kota zupełnie czyste a u pozostałych minimalnie brudne a potem nagle krople przestały działać i wszystko wróciło z jeszcze większą siłą. Zaczęłam eksperymentować. Czyściłam już uszy rozcieńczonym manusanem i chlorheksydyną nadal bez rezultatu. Do tego 3 tygodnie temu koty wyłysiały wokół uszu a na samych uszach zaczęły się pojawiać brudzące brązowe kropki. Wet stwierdził malasezię i kazał koty ogolić. Po tym wysypało je na całym ciele, najgorzej jest na brzuchu i na przednich łapkach. Skóra zrobiła się bardzo brzydka, czerwona, podrażniona, gorąca w dotyku. Miałam używać Fungiderm ale koty dostają po nim okropnego ślinotoku. Od tygodnia uszy to tragedia, tak źle nie było nawet na początku. Od tygodnia koty dostają Orungal i Vetoskin, miały też dwie kąpiele w Imaverolu, na razie jest tylko gorzej. Do tego zaczęły syczeć na siebie i burczeć a do tej pory były ze sobą bardzo zżyte, spały razem, wylizywały się nawzajem. Jestem już tym psychicznie wykończona. Od 4 miesięcy czyszczę kotom uszy codziennie, codziennie cały dom odkażam mopem parowym, wszystko piorę w specjalnym proszku. Wyrzuciłam drapak, fotele, kanapę, zasłony i wszystkie dywany. Myję się w manusanie i nizoralu a mimo to ciągle pojawiają się u mnie kolejne plamki na skórze. Co jeszcze mogę zrobić? W domu mam już Imaverol, ciecz kalifornijską, chlorheksydynę, nizoral, tersilat w aerozolu (jeszcze nie testowałam). szampon Sebolytic, oliwkę ozonowaną. Z leków które mogłabym podać mam Fosprenil i Cykloferon. Wet zaproponował jeszcze kąpanie w czymś kwaśnym, np. wodą z sokiem z cytryny ale boję się że to dodatkowo podrażni skórę. Leczenie miejscowe nie ma sensu bo te kropki są wszędzie.