Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam, moj chory na raka kotek nie bardzo chce jesc,wylizuje sos z mokrej karmy,chrupek nie tyka,od czasu do czasu zje jakis kawalek z mokrej karmy ale bardzo rzadko.sos 90 procent i tyle.macie jakies patenty na nakarmienie chorego kotka?co mu podawac co ze hce zjesc?moze macie jakies doswiadczenia w tym temacie. Moze cos na wzmocnienie? Tylko nie wiem co bo teoretycznie witaminy sa w jedzeniu.wiem,ze jest karma dla rekonwalescentow,ale nie wiem czy w tym przypadku zda egzamin.....pomozcie i podpowiedzcie co podawac choremu ktou ktory w wiekszosci sos zjada a kawalki zostawia.

czy musi dostawać spcjalną karmę, np renal, czy może jeść dowolne? mojemu, dopóki mógł jeść dowolne, staraliśmy się zapewnić różnorodność smaków: raz drób, raz tuńczyk, inne też, ale te najbardziej lubił. pani doktor poradziła mi też, żeby mu widelcem rozgniatać jedzenie na papkę - siłą rzeczy zje wtedy więcej, niż przy samym zlizywaniu sosu. jeśli chodzi o firmy, najlepiej jadł brita (bardzo dobre dla tych lubiących sos - cienkie paseczki mięsa w duuuużej ilości sosu), ostatnio bardzo polubił też eukanubę, właśnie w formie pasztetu.
w każdym razie najwięcej zjada, kiedy się mu podsuwa, karmi z łyżeczki. dużo mniej je, jeśli mu się po prostu nałoży i zostawi, wtedy tylko wylizuje i zostawia.

Dziekuje za podpowiedz,dobry pomysl z tym rozgniataniem,wyprobuje.brita nie kupowalam,ale jutro sprobujemy z britem w takim razie.

Koty mają bardzo wrażliwe nerki. Często na nie chorują. Ja mam dwa takie przypadki.

możesz spróbować podać kotu apetizer , citropepsin w ostateczności niewielkie dawki sterydów, możesz miękkie karmy rozbełtać widelcem z wodą i powoli strzykawką wstrzykiwać do pyska.