Przewlekła niewydolność nerek?
: 19 maja 2016, 21:50
Wracam z postem, który zamieściłam jakiś czas temu (niefortunnie w części o psach), a na który nie dostałam, niestety, żadnej odpowiedzi.
Moja 16-letnia kocica na początku kwietnia miała robione profilaktyczne badania krwi.
Wyniki:
Kreatynina 2,7 (H)
Mocznik 95,0 (H)
Białko całkowite 87,0 (H)
Glukoza 63,0 (L)
Reszta w normie.
Diagnoza - niewydolność nerek. Dostawała antybiotyk i kroplówki, powtórka badania krwi tydzień później.
Wyniki:
Hemoglobina 6,10 (L)
Rozmaz manulany wg Schillinga:
Pałeczkowate 4,0 (H)
Segmentowane 78,0 (H)
Limfocyty 10,0 (L)
Kreatynina 2,5 (H)
Mocznik 66 (w normie)
Dostawała kroplówki podskórne + przez jakiś jeszcze czas antybiotyk. Niecałe dwa tygodnie później kolejne badanie krwi, tym razem poprosiłam o rozszerzony profil.
Wyniki:
Hemoglobina 6,20 (L)
Glukoza 77,0 (L)
Kreatynina 2,1 (L)
Magnez 2,0 (L)
Cholesterol całkowity 262,0 (H)
Globuliny 48,0 (H)
Albuminy 28,0 (w normie)
W międzyczasie miała zrobione USG: "nerka lewa i prawa o wyraźnej przebudowie przewlekłej, zapalnej, zmiany wyrażone w porównywalnym stopniu w obu nerkach, w miąższu pojedyncze mineralizacje, przestrzeń podtorebkowa prawidłowa, bez płynu". Reszta w porządku.
I teraz dochodzimy do sedna sprawy. Kota miała 4 maja robione badanie moczu:
Gęstość względna 1012,0 (L)
Barwa jasno żółta
Przejrzystość lekko mętny
Odczyn kwaśny
Osad moczu mierny, jasny, st.
Kreatynina w moczu 75,0 mg/dl
Białko nieobecne (!)
Czy przy przewlekłej niewydolności nerek, ze stwierdzonymi na USG zmianami przewlekłymi, brak białka w moczu jest w ogóle możliwy? Kota jest na karmie Royal Canin Renal (choć zdarza się jej zjeść również nieco "normalnego" suchego, ze względu na obecność innych kotów w domu), od początku zdiagnozowania niewydolności dostaje również Rubenal.
Dziwi mnie to tym bardziej, że Kota dziś znów miała robione badania krwi i moczu. Wyniki:
Kreatynina 3,2 (H)
Mocznik 108 (H)
Białko całkowite 85 (H)
Cholesterol całkowity 270 (H)
Albuminy 28 (w normie)
Globuliny 57 (H)
W moczu białka nadal brak, gęstość zaś wynosi 1,011 (przy normie 1,025-1,060). Kreatynina w moczu: 90 mg/dl.
Zupełnie nie rozumiem, jak przy przewlekłej niewydolności nerek, ze zmianami w nerkach na USG i znów pogarszających się wynikach, kot nie ma białka w moczu, jakby jednak nerki działały dość sprawnie (choć ciężar moczu na to nie wskazuje). Czy to może być jednak coś innego niż PNN? A może inaczej - czy niewydolność nerek może mieć u niej jakąś głębszą przyczynę i stąd brak białka w moczu?
Moja 16-letnia kocica na początku kwietnia miała robione profilaktyczne badania krwi.
Wyniki:
Kreatynina 2,7 (H)
Mocznik 95,0 (H)
Białko całkowite 87,0 (H)
Glukoza 63,0 (L)
Reszta w normie.
Diagnoza - niewydolność nerek. Dostawała antybiotyk i kroplówki, powtórka badania krwi tydzień później.
Wyniki:
Hemoglobina 6,10 (L)
Rozmaz manulany wg Schillinga:
Pałeczkowate 4,0 (H)
Segmentowane 78,0 (H)
Limfocyty 10,0 (L)
Kreatynina 2,5 (H)
Mocznik 66 (w normie)
Dostawała kroplówki podskórne + przez jakiś jeszcze czas antybiotyk. Niecałe dwa tygodnie później kolejne badanie krwi, tym razem poprosiłam o rozszerzony profil.
Wyniki:
Hemoglobina 6,20 (L)
Glukoza 77,0 (L)
Kreatynina 2,1 (L)
Magnez 2,0 (L)
Cholesterol całkowity 262,0 (H)
Globuliny 48,0 (H)
Albuminy 28,0 (w normie)
W międzyczasie miała zrobione USG: "nerka lewa i prawa o wyraźnej przebudowie przewlekłej, zapalnej, zmiany wyrażone w porównywalnym stopniu w obu nerkach, w miąższu pojedyncze mineralizacje, przestrzeń podtorebkowa prawidłowa, bez płynu". Reszta w porządku.
I teraz dochodzimy do sedna sprawy. Kota miała 4 maja robione badanie moczu:
Gęstość względna 1012,0 (L)
Barwa jasno żółta
Przejrzystość lekko mętny
Odczyn kwaśny
Osad moczu mierny, jasny, st.
Kreatynina w moczu 75,0 mg/dl
Białko nieobecne (!)
Czy przy przewlekłej niewydolności nerek, ze stwierdzonymi na USG zmianami przewlekłymi, brak białka w moczu jest w ogóle możliwy? Kota jest na karmie Royal Canin Renal (choć zdarza się jej zjeść również nieco "normalnego" suchego, ze względu na obecność innych kotów w domu), od początku zdiagnozowania niewydolności dostaje również Rubenal.
Dziwi mnie to tym bardziej, że Kota dziś znów miała robione badania krwi i moczu. Wyniki:
Kreatynina 3,2 (H)
Mocznik 108 (H)
Białko całkowite 85 (H)
Cholesterol całkowity 270 (H)
Albuminy 28 (w normie)
Globuliny 57 (H)
W moczu białka nadal brak, gęstość zaś wynosi 1,011 (przy normie 1,025-1,060). Kreatynina w moczu: 90 mg/dl.
Zupełnie nie rozumiem, jak przy przewlekłej niewydolności nerek, ze zmianami w nerkach na USG i znów pogarszających się wynikach, kot nie ma białka w moczu, jakby jednak nerki działały dość sprawnie (choć ciężar moczu na to nie wskazuje). Czy to może być jednak coś innego niż PNN? A może inaczej - czy niewydolność nerek może mieć u niej jakąś głębszą przyczynę i stąd brak białka w moczu?