Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Dzień dobry.
Bardzo proszę o interpretację wyników mojej kotki Heleny- 6 lat, 4kg
Poszłam na wizytę kontrolną i odrobaczanie, przy okazji zrobiłam jej badanie krwi.

Mocznik w normie 52370
RBC przy górnej granicy
Poza normą:
Kreatynina 2,411 (1-1,8)
Glukoza 93.200 (100000-130000)
ALT 3638 (20000-107000)
LImf % 45,5 (12-45)
Mon% 9,5 (2,0-9,0)
HGB 154 (93-153)
RDW 13,6% (14,0-18,0)
Czy to początki PNN? Czy to prawda, że stres może podwyższyć kreatyninę?
Podczas wizyty kotka była bardzo niespokojna.
Pozdrawiam.

za jakieś 2 tyg wykonaj badanie kontrolne w międzyczasie analiza ogólna moczu albo nie czekając usg nerek i w moczu białko z kreatynią.

Dziękuję za odpowiedź.

W wyniku pomyłki w laboratorium zewnętrznym dostałam tylko badanie ogólne moczu. Próbkę oddam jeszcze raz w poniedziałek, żeby zbadać białko i kreatyninę.

Nie wiem czy to ważne, ale próbka została pobrana o 6:00, od 7:00 była w lodówce, o 8 dostarczona do weterynarza i wysłana kurierem do laboratorium zewnętrznego (nie wiem o której). Kicia nie jadła nic od 20.00 dnia poprzedniego
Wyniki, jakie przesłała mi moja pani weterynarz:
osad:
nabł. pł. poj.
leu. 0,1
ery. 3,5
pasma śluzu-nieliczne
bakterie-nieliczne
pH-7
ciężar 1,84 ( tu nie wiem czy nie pomyłka, bo wynik był przesyłany mailem. Czy taki ciężar jest w ogóle możliwy?)
bilirub.-
urobil.-
ciała ketonowe -
białko śladowe ilości.

USG:
Pęcherz moczowy miernie wypełniony o gładkiej ściance bez widocznych złogów. Prawa nerka o prawidłowej strukturze z prawidłowym stosunkiem kory do rdzenia. W miedniczce widoczny mocz. Lewa nerka wielkości prawidłowej o poszerzonej części rdzeniowej, zwężonej korowej, w miedniczce dobrze widoczny mocz. Brak widocznych złogów na nerkach.
Śledziona prawidłowej budowy o gładkiej strukturze. Żołądek pusty, z niewielką ilością płynu w części odźwiernikowej. Dwunastnica i jelita puste, dobrze widoczna perystaltyka jelit. Trzustka niewidoczna w badaniu. Węzły chłonne kreskowe niepowiększone. Wątroba prawidłowej wielkości, dobrze widoczne naczynia. Widoczna zmiana silnie cieniująca na wątrobę owalna, o dłuższym boku ok. 11 mm. Brak płynu w jamie brzusznej.

nie ma takiego ciężaru moczu, patrz w wynikach gdzie są kropki i przecinki , bo wyglądają na istną bzdurę. Poziom kreatyniny nie jest zależny od stresu.

Taki wynik dostałam w mailu od weterynarz, pewnie nie wbiła 0. Nie było załącznika, tylko tekst, którego nie przepisywałam, wkleiłam w niezmienionej formie to, co dostałam.

Dostałam wyniki w formie pdf. Z ludzkiego laboratorium... Jest w ogóle sens robić w ludzkim?
Badanie ogólne moczu:
przejrzystość: przejrzysty
barwa: słomkowy
ciężar właściwy: 1,048
pH: 7,0
Glukoza: nieobecna
Ketony: nieobecne
Urubilinogen: w normie
Bilirubina: nieobecna
Białko: ślad
Azotyny: nieobecne
Erytrocyty: wykryto wpw 0-3
Leukocyty: wykryto wpw 0-5
Osad moczu:
Nabłonki płaskie pojedyncze wpw
Leukocyty: 0-1
Erytrocyty: 3-5
Pasma śluzu: nieliczne
Bakterie: nieliczne

bardzo ładne wyniki . Oczywiście , że mocz można robić w ludzkim labolatorium.

Kotka na razie ze mną nie współpracuje ( nie korzysta z kuwety, kiedy jestem rano w domu), nie mam jak pobrać próbki.
Panie doktorze, mówi Pan, że wyniki bardzo dobre. Proszę doradzić, czy łapać mocz na te badania dodatkowe (białko z kreatyniną)? Jeśli tak, to czy to mają być badania: kreatynina i mocz, czy Współczynnik Ginsberga (białko/kreatynina), czy to jest to samo?
Dziękuję serdecznie za odpowiedzi

zrobić nie zaszkodzi, ale decydujcie z lekarzem prowadzącym jeśli białkogubność to białko do kreatyniny w moczu

No i chyba nie jest dobrze (
Reszta wyników z moczu:
Ciała ketonowe 0,50 mmol/l
Glukoza 0,19 mmol/l
Białko 0,10 g/l
Wapń 0,55 mmol/l
Fosfor 41,46 mmol/l
Mocznik 799,70 mmol/l
Kreatynina 23,92 mmol/l
Kwas moczowy 0,37 mmol/l
Norm nie pisałam, bo badania z ludzkiego laboratorium.

muszę sprawdzić normy w moczu , bo to bardzo rzadko się oznacza w moczu. Jak mogła Ci wyjść w moczu glukoza jak we krwi jest prawidłowa?

Też się nad tym zastanawiam... Różnica 2 tygodni między dwoma badaniami moczu i nagle wychodzi glukoza. Między badaniem krwi a pierwszym badaniem moczu, w którym brak było glukozy, było 3 tygodnie różnicy. Czy to jest w ogóle możliwe, żeby w tak krótkim czasie się to wszystko zmieniło?