Kociak brytyjski wydrapuje sierść
: 30 listopada 2016, 20:34
Dzień dobry,
Nasz kociak brytyjski ma 10mcy. We wrześniu zauważyliśmy, że wydrapuje sobie sierść. Na początku było to lewe ucho, następnie za uchem i okolice oka później przerzucił się na prawe ucho, znowu lewe i tak ciągle. Dostawał zastrzyki Dexafort i miejscowo Fungiderm raz w tyg (przez 3tyg). Poprawy żadnej.
Kolejne trzy tygodnie w kołnierzu i do tego maść robiona na zamówienie na literę "o" niestety nazwy nie pamiętam. Kot od tamtej pory ma wydrapany na szyi biały placek bez sierści, który ciągle drapie. Ucho nadal rozdrapane.
Zalecono nam kąpanie kota z powodu drożdżaków co trzy dni, cztery razy, a po kąpieli Imaverol. Kociak dostawał także Trioxal.
Niestety nie widzimy poprawy. Co gorsza chyba jest gorzej. Mały nadal drapie uszy, placek na szyi jak był tak jest. Dzisiaj od rana ma spuchnięte oko- lewe. Poza tym od jakiegoś czasu pomiaukuje jakby się żalił.
Z dodatkowych informacji przez cały ten okres zmieniliśmy żwirek, karmę z Royal Canin Kitten Sterilised na RC vet.diet Sensivity Control. Apetyt dopisuje, biegunek brak, lubi się bawić, ale boi się obcych, biega we śnie. Zauważyliśmy też, że śmierdzi mu z mordki.
Z góry dziękuję za każdą pomoc!
Nasz kociak brytyjski ma 10mcy. We wrześniu zauważyliśmy, że wydrapuje sobie sierść. Na początku było to lewe ucho, następnie za uchem i okolice oka później przerzucił się na prawe ucho, znowu lewe i tak ciągle. Dostawał zastrzyki Dexafort i miejscowo Fungiderm raz w tyg (przez 3tyg). Poprawy żadnej.
Kolejne trzy tygodnie w kołnierzu i do tego maść robiona na zamówienie na literę "o" niestety nazwy nie pamiętam. Kot od tamtej pory ma wydrapany na szyi biały placek bez sierści, który ciągle drapie. Ucho nadal rozdrapane.
Zalecono nam kąpanie kota z powodu drożdżaków co trzy dni, cztery razy, a po kąpieli Imaverol. Kociak dostawał także Trioxal.
Niestety nie widzimy poprawy. Co gorsza chyba jest gorzej. Mały nadal drapie uszy, placek na szyi jak był tak jest. Dzisiaj od rana ma spuchnięte oko- lewe. Poza tym od jakiegoś czasu pomiaukuje jakby się żalił.
Z dodatkowych informacji przez cały ten okres zmieniliśmy żwirek, karmę z Royal Canin Kitten Sterilised na RC vet.diet Sensivity Control. Apetyt dopisuje, biegunek brak, lubi się bawić, ale boi się obcych, biega we śnie. Zauważyliśmy też, że śmierdzi mu z mordki.
Z góry dziękuję za każdą pomoc!