zrobilam badanie krwi, podwyzszone parametry ?

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

carmella
Posty:226
Rejestracja:21 listopada 2004, 08:43
Kontakt:

29 września 2006, 13:03

no i mam zagwozdkę :(

Badanie moczu Poli w zeszlym tygodniu wykazalo obecność cukru oraz jakiś komórek drożdzy. We wtorek udało mi się złapać odrobinke sioosioo i zanioslam do labu w moim szpitalu. Nie zanosze tu próbek , bo mnie denerwuje ich spojrzenie , ze to mocz kota, ale teraz mialam taka ociupinke, że nie chcialo mi sie zwalniac z pracy, a potem by się moglo okazac, ze za malo moczu. Mocz zbadali, cukru niet, w sumie to niczego nie ma, sa nieliczne bakterie. Odczyn kwaśny.
Wczoraj zaniosłam siki poranne, duza ilosc tam gdzie nosze próbki i dziś odebrałam wyniki.
Tym razem pH 7
cukru nie wykryto
ciężar 1020 (paskowo)
znów leukocyty w polu widzenia 0-2
i ... pojedyncze struwity :evil:
no i jak zawsze nieliczne bakterie (juz norma jak dla mnie).

No i chyba znów w przyszłym tygodniu będę musiała te siki łapać i znów tam drałować, żeby mieć pewność co tam w końcu jest.

Wczoraj zaczaiłam się tez na Irysa i po dwoch miesiącach czajówy złapałam ski. Godzina 18.10. Do zbadania oddałam dopiero dzis rano.
Czy te wyniki będą wiarygodne ? na ile mogą być przekłamania?

I co zrobic kiedy kot co tydzien ma inne wyniki moczu?
Ostatnio zmieniony 03 listopada 2006, 13:14 przez carmella, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

03 października 2006, 12:00

wiadomo im świeższy tym wyniki pewne ale jeśli przechowałaś próbke w lodówce nie panikowałbym. Co do różnych wyników. Zdarzają się więc najlepiej wtedy je powtarzć.
carmella
Posty:226
Rejestracja:21 listopada 2004, 08:43
Kontakt:

03 października 2006, 12:18

próbkę trzymałam w lodówce. Wszystko wyszło praktycznie idealnie. Sa nieliczne moczany i poj. bakterie ale z tego co wiem mogą być.

Mocz kotki łatwiej mi złapac wiec zanosze mocz po spaniu. Wiem, ze wyniki moga być rozne, ale myslalam, ze na zasadzie raz jest cukier drugi raz moze go nie byc. A raz jest ph kwasne, za kilka dni zasadowe, raz jest cukier a raz krysztaly - kot przez tez czas bym na takiej samej diecie.

Czy przy tendencjach kota do pojawiania sie obojetnego lub lekko zasadowego ph (na zmianę z kwaśnym) mozna kota zakwaszac podajac vit c (cerutin, czy rutinacea - przy okazji działanie wzmaniające) a nie uro-petem?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

03 października 2006, 13:21

najnowsze badania u kotów dowiedły, że witamina C nie ma zbyt wielkiego wpływu na pH moczu. Najlepiej jak możesz kup w sklepie czy aptece paski lakmusowe i kontraluj pH. Ogólnie jeśli miał, ma problemy z krystalurią to oczywiscie zakwaszaj jeśli nie ma ich zostaw kota w spokoju.
carmella
Posty:226
Rejestracja:21 listopada 2004, 08:43
Kontakt:

03 października 2006, 13:26

Jarek pisze:najnowsze badania u kotów dowiedły, że witamina C nie ma zbyt wielkiego wpływu na pH moczu. Najlepiej jak możesz kup w sklepie czy aptece paski lakmusowe i kontraluj pH. Ogólnie jeśli miał, ma problemy z krystalurią to oczywiscie zakwaszaj jeśli nie ma ich zostaw kota w spokoju.
dziękuję !
carmella
Posty:226
Rejestracja:21 listopada 2004, 08:43
Kontakt:

20 października 2006, 09:13

Zrobiłam kolejne badanie moczu (trzecie juz - dwa tygodnie po poprzednim) - cały czas to samo laboratoium (szczycące sie ilomas tam certyfikatami itd)

Tym razem wyniki praktycznie idealne.
pH6, ciężar 1020

Tylko nabłonki płaskie pojedyncze
Leukocyty w polu widzenia 0-1
nieliczne bakterie.


Panie Jarku, jak potraktować te wyniki? Czy uznać, ze jest wszystko dobrze i tamte niewielkie odchylenia byly pojedynczym zdarzeniem (niewielki cukier i pojedyncze struwity + lekko zasadowe ph).

Kotka jest na takiej samej diecie - suche z wysokiej półki, mięso, okazjonalnie mokre gotowe (zarówno shiny cat czy animonda jak i czasami W i KK, ale rzadko). Teraz w sumie mam RC dla mlodych kastratek.

czy przy takich wahaniach ph (we wczsniejszych badaniach- wiosna tez skakało między 6 a 7,5) badac ph paskowo i podawac paste, czy zostawic kotkę tak jak jest?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

20 października 2006, 09:17

zawsze odnosimy się do najświeższych wyników czyli teraz nie robiłbym z kotem nic. Zwierze jest zrowe wieć nie leczymy go. Na pewno za miesiąc zrobiłbym kontrolne badanie moczu.
carmella
Posty:226
Rejestracja:21 listopada 2004, 08:43
Kontakt:

20 października 2006, 09:24

Jarek pisze:zawsze odnosimy się do najświeższych wyników czyli teraz nie robiłbym z kotem nic. Zwierze jest zrowe wieć nie leczymy go. Na pewno za miesiąc zrobiłbym kontrolne badanie moczu.
W takim razie odpoczywam od łapania moczu na co najmniej misiąc.
dziękuję Panu za odpowiedz.






:D ale gdybym spanikowala przy tym ph 7 i pojedynczych struwitach i nie miala tej minimalnej wiedzy o kotach jaką mam i jeszcze trafila do niezbyt "veta" to bym kotkę faszerowała uro-petem i karmiła urinary (a mam w Bielsku taką lecznicę ktora od razu zapodaje urinary i lekką opalescencję białka traktuje jako ciężką chorobę kota - tak mi powiedzieli, ze jak nie zaczne odpowiednio o kota dbac to umrze - oczywiscie moja przygoda z tą lecznicą juz się skonczyła :roll: ).
carmella
Posty:226
Rejestracja:21 listopada 2004, 08:43
Kontakt:

03 listopada 2006, 13:12

Uspokojona wynikami moczu zrobilam kontrolę nerek, bo pol roku temu byly lekko podniesione parametry.

Pola za to ma ciut podwyższoną kreatyninę - 1.94 mg/dl
mocznik 63 mg/dl

Pan wet powiedział, ze to nie sa wyniki tragiczne, że on by nie dawał od razu żadnych karm specjalistycznych , dostalam tylko jakis ziolowy preparat Lespewet (prod. eurowet) (wskazania: śr. moczopędny, mocznica, przewlekłe zapalenie nerek, nadmiar cholesterolu, cukrzyca).
[wyniki nerkowe są praktycznie identyczne jak pol roku temu, po podaniu rosovetu mieścily się w normach]

Czy moze byc tak, ze taki urok kota i tak ma - skoro wyniki sa na takim samym poziomie? Jak postepowac w takim przypadku?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

06 listopada 2006, 08:07

można podać mu ten środek i na razie zostawić tego kotka w spokoju. Wyniki nie pokazują nic złego więc ma żyć normalnie.
carmella
Posty:226
Rejestracja:21 listopada 2004, 08:43
Kontakt:

06 listopada 2006, 11:36

dziękuję!
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 40 gości