POMOCY! Kot z atonią jelit i wodą w opłucnej!
: 09 października 2018, 00:41
Dzień dobry,
Maurycy ma 14 lat, do tej pory w świetnej kondycji, bawiący się, psocący. W czerwcu zdiagnozowano nadczynność tarczycy, dostał Thiafeline 2x dziennie i wszystko było super.
Tydzień temu zaczął wymiotować, ale pierwsze 2 dni czekałam aż mu przejdzie (od małego miewał wymioty jak tylko coś mu nie podeszło w pokarmie)
Po kilku dniach poszliśmy do kliniki, pierwsze 2 dni leczony był na zapalenie dróg oddechowych bo rzęził i charczał.
3ciego dnia zrobili mu RTG i wyszła woda w opłucnej i zagazowany żołądek, z dużą ilością kału w jelicie.
Dostał leki (Furosemid, Cerenia, Synergal, Rapidexon, Theospirex + No Spa i Espumisan)
Nic się nie polepszyło. Obecnie nie przyjmuje żadnego pokarmu, zwraca wszystko włącznie z wodą, po kilkudziesięciu sekundach - do kilku minut po spożyciu.
Dziś byliśmy u kardiologa xxxxxxxxxxx opisała stan płuc następująco: "Podejrzewam wtórne do wymiotów zachłystowe zapalenie płuc".
Płyn z opłucnej został pobrany i wysłany na badania.
Także wygląda na to, że płuca są tylko skutkiem ubocznym jelit, ale 100% pewności nie mamy.
Pani Dr odbarczyła żołądek z gazu, sondą podaną przez nos.
Dziś Maurycy miał też powtórzone RTG, kilka godz. po odbarczeniu żołądka. Dalej jest jednak zagazowany, i zalega kał. Potem miał USG żołądka, podejrzenie problemu z odźwiernikiem, ale lekarz nie był pewien.
Jutro więc, jedziemy na USG do uznanego specjalisty.
Czy ktoś miał kiedyś podobną sytuację i wie co to może być??? Bardzo proszę o pomoc!!!!
Podaję linka do wyników morfologii i biochemii:https://ibb.co/c33xb9
Maurycy ma 14 lat, do tej pory w świetnej kondycji, bawiący się, psocący. W czerwcu zdiagnozowano nadczynność tarczycy, dostał Thiafeline 2x dziennie i wszystko było super.
Tydzień temu zaczął wymiotować, ale pierwsze 2 dni czekałam aż mu przejdzie (od małego miewał wymioty jak tylko coś mu nie podeszło w pokarmie)
Po kilku dniach poszliśmy do kliniki, pierwsze 2 dni leczony był na zapalenie dróg oddechowych bo rzęził i charczał.
3ciego dnia zrobili mu RTG i wyszła woda w opłucnej i zagazowany żołądek, z dużą ilością kału w jelicie.
Dostał leki (Furosemid, Cerenia, Synergal, Rapidexon, Theospirex + No Spa i Espumisan)
Nic się nie polepszyło. Obecnie nie przyjmuje żadnego pokarmu, zwraca wszystko włącznie z wodą, po kilkudziesięciu sekundach - do kilku minut po spożyciu.
Dziś byliśmy u kardiologa xxxxxxxxxxx opisała stan płuc następująco: "Podejrzewam wtórne do wymiotów zachłystowe zapalenie płuc".
Płyn z opłucnej został pobrany i wysłany na badania.
Także wygląda na to, że płuca są tylko skutkiem ubocznym jelit, ale 100% pewności nie mamy.
Pani Dr odbarczyła żołądek z gazu, sondą podaną przez nos.
Dziś Maurycy miał też powtórzone RTG, kilka godz. po odbarczeniu żołądka. Dalej jest jednak zagazowany, i zalega kał. Potem miał USG żołądka, podejrzenie problemu z odźwiernikiem, ale lekarz nie był pewien.
Jutro więc, jedziemy na USG do uznanego specjalisty.
Czy ktoś miał kiedyś podobną sytuację i wie co to może być??? Bardzo proszę o pomoc!!!!
Podaję linka do wyników morfologii i biochemii:https://ibb.co/c33xb9