Strona 1 z 1

Biegunka! (proszę o radę...)

: 19 kwietnia 2007, 23:35
autor: Kot Maciuś :)
Jestem zdesperowana! Mój Maciuś je TYLKO hypoalergiczne RC i pije wodę ( TYLKO z wanny) a od jakiś 3/4 dni non-stop ma biegunkę!!!
Dzisiaj to nawet nie wyrobił do kuwety i musiałam sprzątać przejście do łazienki i środek :(

Co mu się dzieje? Może coś podżera w nocy - sprawdzałam kwiatki - nic nie jest nadgryzione, jedzenia nie zostawiamy. Jedyne co mi przychodzi do głowy to jakieś robaki musimy mu dać tabletkę choć sobie jej nie da wcisnąć. Może jak będzie śpiący.

Mogą to być robaki? A może uczulenie na karmę? Ale jakim cudem :(

: 19 kwietnia 2007, 23:42
autor: Borysek
Maciusiu, na Twoim miejscu jutro z samego rana udałbym się do weta!
Już 2-dniowa biegunka u dorosłego kota jest niebezpieczna...a Maciek mało pije, więc tym bardziej łatwo o odwodnienie.
Bidulka :( Pisz co z nim :(

: 19 kwietnia 2007, 23:53
autor: Kot Maciuś :)
teraz zaczął częściej bo jest odwodniony... ale problem jest taki, że nie mam kiedy z nim jechać :( Może w sobotę się uda...

: 20 kwietnia 2007, 08:36
autor: Gość
Jezeli kot nie chce tabletki nie wciskaj mu sama na sile jezeli jest inne wyjscie...A jest! U veta mozna nabyc bardzo dobry srodek na odrobaczenie Profender. Podaje sie go na szyje, na skore i w ten sposob sie wchlania.

: 20 kwietnia 2007, 10:37
autor: ATA
Kot Maciuś :) pisze:teraz zaczął częściej bo jest odwodniony... ale problem jest taki, że nie mam kiedy z nim jechać :( Może w sobotę się uda...
Musisz znaleźć na to czas, to zbyt poważna sprawa i trwa już zbyt długo. Jeśli nie możesz Ty, niech jedzie ktoś znajomy, albo zamów wizytę domową. W Krakvecie jest dyżur całodobowy, więc można choćby tam podjechać. Biegunki, zwłaszcza tak długotrwałej nie wolno bagatelizować. Zastanawiam się też czy doraźnie nie można podać Smecty bo bidulek naprawdę może się odwodnić. Lepiej jednak poradzić się lekarza :roll: .

: 20 kwietnia 2007, 13:52
autor: Kot Maciuś :)
jedziemy dzisiaj.
co do tej kropelki - dostał taką jak bł u weta i tydzień później miał dostać tabletkę

: 20 kwietnia 2007, 15:13
autor: Kaktusia
Co do odrobaczania, ja mam Vetminth. To jest taka pasta, w takiej jakby strzykawce. Podać ją łatwiej niż tabletkę, bo można albo wcisnąć do pysia albo podać z jedzeniem albo niektórzy podono wyciskaja na kocią łapkę a kot później zlizuje.

: 20 kwietnia 2007, 19:19
autor: ATA
I co z Maciusiem :?: :?: :?:

: 20 kwietnia 2007, 19:21
autor: Kot Maciuś :)
byłam u weta... dostał antybiotyk i nospę na rozkurczenie mięśni :)
na razie jest wszsytko pod kontrolą :) mam się pojawić z nim jeszcze u weta w niedzielę. dałam mu też lactid w sucharkach zażerał się aż mu się uszy trzęsły :)

: 20 kwietnia 2007, 19:28
autor: ATA
Trzymam kciuki za Maciusia - oby szybko wrócił do zdrowia :)
A co lekarz stwierdził, jaka była diagnoza?

: 20 kwietnia 2007, 20:08
autor: Kot Maciuś :)
to c o myslałam że mógl zjeść kawałek piłeczki imu podrażniła jelita. Ale okaże się w niedzielę jeśli jutro będzie bez zmian...

: 20 kwietnia 2007, 20:41
autor: ATA
A wiesz, że to może być właśnie to? Kot mojego kolegi z pracy przez tydzień podobnie się męczył i w końcu wydalił gumkę recepturkę. Od razu jak ręką odjął. Może tu też będzie coś takiego. Pisz proszę na bieżąco co i jak bo wszyscy martwimy się o Maćka - oby jak najszybciej wydobrzał :)

: 21 kwietnia 2007, 15:27
autor: Kot Maciuś :)
dzisiaj znowu bieguny :( Może trochę mniej "bieguniaste", ale jednak...
jutro i jedziemy do weta i zobaczymy co dalej