chora kotka
: 02 sierpnia 2007, 12:59
Historia choroby mojej kotki jest dosc skomplikowana aczkolwiek postaram sie skrócic ja maksymalnie. 6 dni temu kotka przestała jesc, stała sie apatyczna i zaczeła miec odruch wymiotny. Nie wymiotowała gdyz nie maiła czym. Dwukrotnie byłam u weterynaeza podano jej leki rozkurczowe stwierdzono ze to najprawdopodobniej zakłaczenie (bezoary) badz ciało stałe ,dodatkowo zrobiono morfologie i biochemie, które weszły ok. na 3 dzien gdy kotka juz sie pokładała pojechałam do pani dr zrobilismy na moja prosbe rtg , na kitórym było widac jedynie zgazowane jelitka niemal wolne od mas kalnych. pan dr chirurg weterynarz postanowił zrobic laparotomie diagnostyczna... i zrobił. Okazało sie ze w jelita sa czyste, ale sledziona znacznie powiekszona ,postanowił ja usunac. ponad to zrobioniono badanie krwi po barwieniu okazało sie ze ma haemobartonelle. dzien po operacji kotka nadal miała odruch wymiotny, zaniepokoiło mnie to, uznałam ze cos musi byc wyzej w przewodzie pokarmowym. zrobilismy gastroskopie i okazało sie ze ma refluks przełukowo- zoładkowy. zwieracz przełuku niemal sie nie domykał. cały przełuk był zalany trescia z załadka i oczywiscie doszło do zapalania krtani. obecnie kotka czuje sie lepeij. podaje jej: 3xdzienie gasprid na refluks, 1x doxycykline na haemobartonelle oraz p/zapalnie 1xacidum tolenamicum.
Moje pytania sa nastepujace: czy trafnym było usuniecie sledziony nie znajac przyczyny jej powiekszenia? czy leki które zazywa sa własciwe? oraz jakie sa szanbse na całkowite wyleczenie haemobartonelli?
z góry dziekuje za wszelkie informacje!
Moje pytania sa nastepujace: czy trafnym było usuniecie sledziony nie znajac przyczyny jej powiekszenia? czy leki które zazywa sa własciwe? oraz jakie sa szanbse na całkowite wyleczenie haemobartonelli?
z góry dziekuje za wszelkie informacje!