Koci katar i drapanie, kot 8 - 9 tygodni
: 30 maja 2019, 22:05
Witam
Mam kota 9 tygodniowego
Obserwując go wydawały mi się dziwne pewne rzeczy i wydaje mi się, że ma koci katar. Jestem jednak gorącym przeciwnikiem antybiotyków.
Na tą chwilę raz dziwnie mu oczko ropiało przez 10 minut, a raz z rana zachodzę a On ma zamknięte jedno oko, wystarczyłem się, ze sobie wybił, okazało się że ma sklejone. Po tym szukałem i z objawów to chyba koci katar. Ma też w kącikach takie jakbysciekaję coś, ale to praktycznie suche jest, nie wiem czy to ropa czy nie. Tak czy siak kot jest bardzo ruchliwy, je, bawi się wręcz szlaje, drapie mnie, gryzie rękę aż za mocno, ale kicha najczęściej z wieczora czasami i ma mokry nosek, antybiotyku nie chce, przeglądam drugi wieczór fora i jedyne co to trafiłem tak, na angielskim filmie na jutubie że: przemywanie solą fizjologiczną nosa, zamoczyć wacik i kropelka do nosa nie wiem czy to zapobieg czy pomaga wyczyscic nos tylko moze wiecie? i teraz na tym forum w innym dziale trafiłem na post pana Jarka, że zamiast antybiotyku można dać jakiś lek przeciwwirusowy np. heviran. Czy macie doświadczenie co by było najlepsze i w jakiej dawce mu dać? Nie wiem np. skruczyć tabletke i w ciągu dnia żeby całą zjadł na kilka porcji? Uczepiłem się tego heviranu bo lata temu go na opryszczke brałem.
Jeszcze go nie odrobaczałem, różnie czytalem czy mozna już, ale chyba mozna i sobota niedziela kupie mu tabletke.
Druga sprawa taka, że nie jestem 100% pewien ale kot może mieć alergię na to żarcie z puszek saszetek? Patrzyłem na skład, wszędzie praktycznie to samo, 4 procent mięsa plus wypełniacze, opatrzyłem go, pcheł nie ma, a lubi się drapać jakby po policzku. Zołądki i wątróbkę drobiową mu jeszcze daje na zmiane z tymi karmami. Jak nie widze pcheł to tylko alergia pozostaje? no czasem sie drapie nie ze co minute
Mam kota 9 tygodniowego
Obserwując go wydawały mi się dziwne pewne rzeczy i wydaje mi się, że ma koci katar. Jestem jednak gorącym przeciwnikiem antybiotyków.
Na tą chwilę raz dziwnie mu oczko ropiało przez 10 minut, a raz z rana zachodzę a On ma zamknięte jedno oko, wystarczyłem się, ze sobie wybił, okazało się że ma sklejone. Po tym szukałem i z objawów to chyba koci katar. Ma też w kącikach takie jakbysciekaję coś, ale to praktycznie suche jest, nie wiem czy to ropa czy nie. Tak czy siak kot jest bardzo ruchliwy, je, bawi się wręcz szlaje, drapie mnie, gryzie rękę aż za mocno, ale kicha najczęściej z wieczora czasami i ma mokry nosek, antybiotyku nie chce, przeglądam drugi wieczór fora i jedyne co to trafiłem tak, na angielskim filmie na jutubie że: przemywanie solą fizjologiczną nosa, zamoczyć wacik i kropelka do nosa nie wiem czy to zapobieg czy pomaga wyczyscic nos tylko moze wiecie? i teraz na tym forum w innym dziale trafiłem na post pana Jarka, że zamiast antybiotyku można dać jakiś lek przeciwwirusowy np. heviran. Czy macie doświadczenie co by było najlepsze i w jakiej dawce mu dać? Nie wiem np. skruczyć tabletke i w ciągu dnia żeby całą zjadł na kilka porcji? Uczepiłem się tego heviranu bo lata temu go na opryszczke brałem.
Jeszcze go nie odrobaczałem, różnie czytalem czy mozna już, ale chyba mozna i sobota niedziela kupie mu tabletke.
Druga sprawa taka, że nie jestem 100% pewien ale kot może mieć alergię na to żarcie z puszek saszetek? Patrzyłem na skład, wszędzie praktycznie to samo, 4 procent mięsa plus wypełniacze, opatrzyłem go, pcheł nie ma, a lubi się drapać jakby po policzku. Zołądki i wątróbkę drobiową mu jeszcze daje na zmiane z tymi karmami. Jak nie widze pcheł to tylko alergia pozostaje? no czasem sie drapie nie ze co minute