Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam serdecznie,

kotka 6 letnia, w świetnej formie, może lekko przeziębiona, od 22 lipca leczona w Klinice antybiotykami i lekami przeciwzapalnymi. Jak się wydaje to powiększony węzeł chłonny podżuchwowy (tylko jedna strona), który przez 12 dni zmienił formę z bardzo gładkiej o kształcie żołędzia, którego można było przesuwać w każdą stronę do półokrągłej, większej, bardziej twardej i mniej ruchliwej. Czy to aby na pewno węzeł chłonny? Czy np chłoniak może zmieniać formę tak szybko? Może ropień? Aktualna wielkość węzła/guza to jak się wydaje 3 cm i zaczyna lekko kotce przeszkadzać.

6 sierpnia mamy dostać wyniki krwi, poniżej test na FelV, będę wdzięczny za wszelkie porady

Jesteśmy z kicią po kotroli. Wielkość guza bez zmian, solidny, zbity 2-3 cm. Lekarz nadal uważa, że to węzeł chłonny. Wyniki krwi - wszystkie super oprócz powiększonych limfocytów 56,1 (min 3- max 10), lekka gorączka, zalecenia na cały tydzień - synergal + tolfedine. Czy można w takim przypadku wykluczyć kwestie nowotworowe?? Dziękuję.

edit: lekarz wstępnie wykluczył ropień ze względu na twardość guza/węzła

Niestety dziś straciliśmy kochaną "Migotkę", 9 sierpnia pojawiła się apatia, 10 sierpnia gęsta ślina z ust, brązowe wymiociny a dziś w nocy 11/12 sierpnia - mocne drgawki/padaczka. Lekarz stwierdził, że należy jej ulżyć. Mimo wszystko będę wdzięczny za wskazówki co tak szybko zabiło moją kicię. Czy możliwe byłoby tak szybkie pogorszenie się jej stanu przez źle dobrane leki? Najpierw Onsior 6mg, później Tolfedine 6mg x3 razem z Synergalem? Guz w końcowej fazie życia jakby zmiękł i zrobił się mniejszy... Nie wiem co o tym sądzić.

edit: w niedzielę 11 sierpnia rano poprzedzającej drgawki w innej przychodni (moja była nieczynna) kot dostał jeszcze Baytril - 0,5 i Cerelia 0,2 podskórnie w celu ograniczenia wymiotów, wymioty ustały ale kot przestał już kontaktować i się poruszać o czym pisałem wyżej...