Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Bardzo proszę o radę. Mój 3letni kot kilka dni temu bardzo jęczał leżąc z wyciągniętą do tyłu tylną łapą, przez chwile nie dawał się dotknąć, wstał, przeszedł kilka metrów utykając po czym położył się i nie ruszał dolną częścią ciała. Był bardzo niespokojny ale nie wstawał (pomimo, że jest bardzo ruchliwy). Przyjechał weterynarz. Wg niego jest to nadwichnięcie stawu biodrowego, ale nie zwichnięcie. Zauważył ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa oraz w stawie biodrowym, a także obrzęk tkanek miękkich wokół (?) stawu. Od kilku dni weterynarz przyjeżdża robić zastrzyki kotu. Stan kota wyraźnie się poprawia, bawi się, skacze, apetyt bez zmian. lekarz mówi, że to efekt sterydów i leków przeciwbólowych jakie kot otrzymuje w zastrzykach. To co mnie zastanawia to długość leczenia tymi zastrzykami. lekarz mówi, że 10-14 dni napewno. Nie ukrywam, że w związku z wizytami domowymi jest to ogromny koszt leczenia, w ciągu 14 dni będzie to 7000 zł. Lekarz jednak odradził zabierania kota do przychodni weterynaryjnej. Bardzo proszę o opinię.

Dzień dobry,
W tej sytuacji należałoby wykonać zdjęcie rtg, które pokaże aktualną sytuacje stawu i skalę jego urazu,
Podawanie sterydów oraz leków przeciwbólowych nie zlikwiduje problemu, jeżeli jest nim nadwichnięcie stawu. Leki te działają przeciwbólowo, przeciwzapalnie i zmniejszają obrzęk, dlatego samopoczucie kotka jest lepsze.

Pozdrawiam,
Kasia