Olbrzymie AP i podwyższone fPL

[kozlos]

Witam serdecznie.

Na wstępie zaznaczę, że działamy z kociakiem na bieżąco. Dziś przyszły wyniki, które wywróciły nas świat do góry nogami. Mamy już umówione USG, odstawiamy barfa (przechodzimy na gotowane) i myślimy nad kolejnymi krokami.

Kociak znajda. Z nami od ok 3 lat. Wczoraj epizod bólowy (dziwne pozycje, reakcja na dotyk okolic brzucha). Wizyta u weta, szybkie usg - nic nie widac, badania - stwierdzony byc moze wirus, poniewaz nic niepokojacego lekarz nie zauwazyl (jedynie czerwone gardlo).

Dzis przyszly wyniki badan i mamy kosmiczne AP - ponad 800 przy normie do 49. Jesteśmy przerażeni, ponieważ takie wyniki kojarza nam sie z najgorszymi chorobami. Kot generalnie nie dawał oznak (poza wczoraj) złego samopoczucia, nie mieliśmy podejrzeń, że coś złego się dzieje.

Pozostałe wyniki (niektóre) również odbiegają od normy, jednak dzis lekarz (telefonicznie) wspomnial, ze raczej sa na tyle dobre, ze nie doszukiwalby sie tutaj nowotworow czy innych smiertelnych chorob.

Przejrzelismy caly internet, ciezko znalezc nam info o tak kosmicznych wartosciach AP. Nie wiemy na co to wskazuje, usg umowione, natomiast nerwy nie pozwalaja normalnie funkcjonowac.
Czy mozna prosic o wskazowke? radę? Jakie kroki jeszcze powinnismy podjac? Co mozemy zrobic w oczekiwaniu na USG (dopiero za tydzien w piatek)

Nie wiem jak dodać tutaj zdjęcia wynikow, wiec wrzucam linki:
https://zapodaj.net/251f557134591.jpg.html
https://zapodaj.net/a72d596b560d0.jpg.html

Pozdrawiam

[lek. wet. Karolina Miechowska]

Witam,

niestety wyniki badań nie pojawiają się pod tymi linkami, jeżeli kot, źle się czuje, a do USG jest jeszcze trochę czasu najlepiej udać się do lekarza prowadzącego i wdrożyć leczenie objawowe do momentu ustalenia przyczyny podwyższonych parametrów.

lek. wet. Karolina Miechowska