Strona 1 z 1
Czy wystąpiło ryzyko wścieklizny?
: 09 marca 2024, 19:17
autor: Lucidite1
Czy mogłam zarazić się wścieklizną po pogłaskaniu kota i po paru minutach dotknięciu oka? Nie znam tego kota, zajmuje się nim hotel, w którym jestem na urlopie, słabo mówią po polsku, dowiedziałam się tylko "safe to pet". Kot zachowywał się normalnie, łasił się.
Re: Czy wystąpiło ryzyko wścieklizny?
: 09 marca 2024, 23:16
autor: Vet4u
Dzień dobry,
Do zakażenia wirusem wścieklizny może dojść gdy wydzieliny zwierzęcia (głównie ślina) będą miały kontakt z uszkodzoną skórą lub błoną śluzową, dlatego największe ryzyko występuje gdy zostanie się pogryzionym przez nieznane zwierzę. Nie możliwość zarażenia się wirusem wścieklizny przez pogłaskanie kota a następnie dotknięcie oka, jedyne co może nastroić to przeniesie brudu wraz z bakteriami środowiskowymi i wystąpienie zapalenia oka np. Zapalenia spojówek.
Pozdrawiam,
Vet4u
Re: Czy wystąpiło ryzyko wścieklizny?
: 10 marca 2024, 22:53
autor: Lucidite1
Czyli rozumiem, że jeśli kot się mył to z jego śliny zdążył już zniknąć wirus?
Poza tym, dowiedziałam się, że wszystkie koty przy hotelu są zaszczepione więc chyba mogę przestać się martwić w jakimkolwiek stopniu.
Re: Czy wystąpiło ryzyko wścieklizny?
: 12 marca 2024, 14:46
autor: Vet4u
Dzień dobry,
Ślina z wirusem musiałaby dostać się do rany, przerwanej błony śluzowej dlatego największe ryzyko jest w momencie pogryzienia gdy ślina dostaje się bezpośrednio do rany. Jeżeli koty są regularnie szczepione przeciwko wściekliźnie to praktycznie nie ma szans by były na nią chore.
Pozdrawiam,
Vet4u
Re: Czy wystąpiło ryzyko wścieklizny?
: 23 kwietnia 2024, 10:04
autor: piritconvert
Dziś rano wściekły kot ugryzł mnie w koszulę. Wygląda na to, że ugryzienie nie uszkodziło jeszcze mojej skóry. Miał tylko ślady zębów
mario games, jeszcze nie krwawił. Ale nadal się martwię. Wyczyściłem go i zdezynfekowałem. Czy powinienem udać się do szpitala na kontrolę, czy zażyć jakieś leki?
Re: Czy wystąpiło ryzyko wścieklizny?
: 23 kwietnia 2024, 11:01
autor: Vet4u
piritconvert pisze: ↑23 kwietnia 2024, 10:04
Dziś rano wściekły kot ugryzł mnie w koszulę. Wygląda na to, że ugryzienie nie uszkodziło jeszcze mojej skóry. Miał tylko ślady zębów
mario games, jeszcze nie krwawił. Ale nadal się martwię. Wyczyściłem go i zdezynfekowałem. Czy powinienem udać się do szpitala na kontrolę, czy zażyć jakieś leki?
Witam,
Jeśli istnieje ryzyko zarażenia się wirusem wścieklizny, należy udać się do lekarza rodzinnego w celu kontroli oraz podania surowicy.
Pozdrawiam serdecznie,
Vet4u