Problemy z chodzeniem kota
: 08 września 2024, 02:21
Dzień dobry,
Jakieś 3/4 dni temu zaadaptowałem 2msc kotkę Makrelke która ma problem z chodziem. Kotka jest ze wsi, cały miot był zdrowy a matka była kotem wychodzącym w wieku 8/9 lat.<br/>
Makrelka zachowuję się jak normalny kociak - ładnie je, pije, w jeden dzień nauczyła się korzystać z kuwety i bawi się. Jedyne co to gdy chodzi to zaczyna ''tańczyć'', łapki tylne się rozjeżdżają, a zamiast korzystać z samych łapek używa całych kończyn tylnych oraz gdy stawia lewą przednia łapke cały bok leci na lewo, a jak prawy to na prawo. Zauważyłem też, że gdy leży to jej przednie łapki zamiast być idealnie na wprost to sa lekko na zewnątrz, aczkolwiek to może być już moje przewrażliwienie.
Byłem z nią u pierwszego weterynarza to sprawdził prawidłowe odruchy i czucie głebokie - wszystko ok. Lekarz zalecił zrobienie RTG kręgosłupa i polecił Uniwersytet Przyrodniczy. Po skontaktowaniu się z placówką i po krótkim streszczeniu co się dzieję z kotką dostałem informację zwrotną, że problem może leżeć głebiej i zalecają zrobienie rezonasu/tomografii. Już ta informacja trochę pomieszała bo jest różnica pomiędzy RTG ok. 300zł a tomograf ok. 1000zł. Skontaktowałem się z kolejnym weterynarzem na konstultacje, zrobiła badanie i stwierdziła, że jednak może boleć kotke biodro, bo według niej kręgosłup jest okej. Konsultowałem się również telefonicznie z weterynarzami ale każdy podaje inna hipoteze.
Jestem świadomy tego, że bez popatrzenia tego od środka trudno jednoznacznie stwierdzić co to może być ale jeżeli zdecyduję się na RTG a problem bedzie leżeć głebiej to po co usypiać małego kotka dwa razy? Jest to nie potrzebny stres i dla mnie i dla niej.
Załaczam kilka filmów prezentujących jak Makrelka ""tańczy":
https://youtube.com/shorts/70xO3iW1uvM? ... jgi3O_LqJW
https://youtube.com/shorts/9LPB1csK3b0? ... yCgvDuMqvd
https://youtu.be/xW5cHXirdII?si=Nc6G9KI7YbKgcjJ_
Jakieś 3/4 dni temu zaadaptowałem 2msc kotkę Makrelke która ma problem z chodziem. Kotka jest ze wsi, cały miot był zdrowy a matka była kotem wychodzącym w wieku 8/9 lat.<br/>
Makrelka zachowuję się jak normalny kociak - ładnie je, pije, w jeden dzień nauczyła się korzystać z kuwety i bawi się. Jedyne co to gdy chodzi to zaczyna ''tańczyć'', łapki tylne się rozjeżdżają, a zamiast korzystać z samych łapek używa całych kończyn tylnych oraz gdy stawia lewą przednia łapke cały bok leci na lewo, a jak prawy to na prawo. Zauważyłem też, że gdy leży to jej przednie łapki zamiast być idealnie na wprost to sa lekko na zewnątrz, aczkolwiek to może być już moje przewrażliwienie.
Byłem z nią u pierwszego weterynarza to sprawdził prawidłowe odruchy i czucie głebokie - wszystko ok. Lekarz zalecił zrobienie RTG kręgosłupa i polecił Uniwersytet Przyrodniczy. Po skontaktowaniu się z placówką i po krótkim streszczeniu co się dzieję z kotką dostałem informację zwrotną, że problem może leżeć głebiej i zalecają zrobienie rezonasu/tomografii. Już ta informacja trochę pomieszała bo jest różnica pomiędzy RTG ok. 300zł a tomograf ok. 1000zł. Skontaktowałem się z kolejnym weterynarzem na konstultacje, zrobiła badanie i stwierdziła, że jednak może boleć kotke biodro, bo według niej kręgosłup jest okej. Konsultowałem się również telefonicznie z weterynarzami ale każdy podaje inna hipoteze.
Jestem świadomy tego, że bez popatrzenia tego od środka trudno jednoznacznie stwierdzić co to może być ale jeżeli zdecyduję się na RTG a problem bedzie leżeć głebiej to po co usypiać małego kotka dwa razy? Jest to nie potrzebny stres i dla mnie i dla niej.
Załaczam kilka filmów prezentujących jak Makrelka ""tańczy":
https://youtube.com/shorts/70xO3iW1uvM? ... jgi3O_LqJW
https://youtube.com/shorts/9LPB1csK3b0? ... yCgvDuMqvd
https://youtu.be/xW5cHXirdII?si=Nc6G9KI7YbKgcjJ_