Strona 1 z 2

znaczenie terenu

: 07 grudnia 2005, 00:02
autor: mirka
Mam pół rocznego kocurka. W tym tygodniu już dwa razy natknęłam się na "kałużę" w łóżku. Czyżby mój kocurek zaczął już znaczyć teren??? Mam też sunię która 3 lata temu, po urodzeniu mojej córeczki, pod naszą nieobecność w domu,dokładnie "zaznaczyła" miejsce na którym spało dzieciątko. Może to ona? Czy mocz psa różni się zapachem od moczu kota??? :?:

: 08 grudnia 2005, 00:06
autor: Jarek
tak jak najbardziej może zaczynać Mocz psa i kota bardzo różni się zapachem. Kocura mocz potwornie śmierdzi. Ma bardzo intensywny zapach.

: 14 grudnia 2005, 16:53
autor: mirka
Jesteśmy już po zabiegu, właśnie wróciliśmy z lecznicy. Kocurek jest jeszcze nieprzytomny ale mam nadzieje że wszystko będzie ok :lol:

znaczenie terenu

: 02 stycznia 2006, 12:13
autor: mirka
Mam znowu problem z moim kotem. Po kastracji żeczywiście mocz kocurka już tak nie śmierdzi, ale on nadal załatwia się zawsze w tym samym łóżku. Co pare dni znajduje kałuże. Już zmieniłam mu piasek (do tej pory miał silikonowy a podobno koty nie wszystkie go akceptują), dostawiłam drugą kuwetę. Co jeszcze mogę zrobić??? Jaka może być tego przyczyna??? Czy to może chodzi o dominacje??? Prosze o pomoc.

: 02 stycznia 2006, 22:12
autor: patrilla
m0oze jednak zmiana piasku nie była potrzebna ... Moje koty lubią tylko ten naturalny ... Często (wiem cieżko to zrozumieć ;) ale kto ma koty ten wie ;) ) ale koty sygnalizuja swoje niezadowlenie z jakiegoś faktu właścielowi - pozostaje przeanalizowanie co zmienił lub jak sie naraził ;)
czasem skutkuje (albo wręcz odwronie) calkowite usuniecie z danego miesjca przedmiotu np rzestawien łóżka i przykrycie go kapą ... cieżka sprawa ...

: 03 stycznia 2006, 16:07
autor: ATA
Warto przeczytać dość obszerny i ciekawy artykuł na ten temat zamieszczony na stronie: http://www.vetserwis.pl/kot_mocz.html
W drodze wyjątku pozwolono mi go zamieścić. Jest tam sporo ważnych informacji na temat znaczenia tereniu i załatwiania się poza kuwetą.
Pozdrawiam i życzę szybkiego rozwiązania problemu :lol:

znaczenie terenu

: 04 stycznia 2006, 00:30
autor: mirka
Dziękuje za zainteresowanie się moim problemem i za adres strony dzięki której można zasięgnąć wiele informacji :D Jeszcze raz dziękuje za okazaną pomoc i pozdrawiam :!: :!: :!:

: 14 marca 2006, 20:04
autor: AnnaO
Hmm, tak to z tymi naszymi kotami bywa.
Moja kicia-dziewczynka tez miała podobne problemy. Była akurat po steryzlizacji i jej ulubionym miejscem do załatwiania się było moje łóżko oczywiście zawsze to samo miejsce. Trochę to trwało, ale "przypomniała" sobie. Nie wiem czy to pomogło, ale po pierwsze żwirek stosuję ZAWSZE naturalny, bez żadnego zapachu. Po drugie - czasem skrapiam żwirek koci-miętką w postaci Kropli Waleriana. Ten zapach koty moje uwielbiają.
Pozdrawiam

: 25 marca 2006, 17:37
autor: *anika*
jeśli kot jest zdrowy (miał wykonane odpowiednie badania)
możesz spróbować 'odstraszyć' kota od łóżka (tylko wtedy napradopodobniej w ogóle nie bedzie tam wchodził)
w sklepach zoo można kupić specjalne odstraszacze dla psów i kotach (o zapachu cytrynowym)

Pozdrawiam :)

: 28 marca 2006, 22:05
autor: diana
albo skropic to miejcse cytryna lub octem-koty nie znosza tych zapachow :twisted:

przeczytalam ten artykul ponownie i zaczynam sie zastanawiac nad zdrowiem mojej kotki :roll: ona czasem robi siku poza kuweta-kiedys kilka razy zalatwila sie w szafce i 2 razy w lazience-ostatnio przedwczoraj-sadze, ze problem tkwi w zapachu zwirku, tzn. kotka jest bardzo czysta i nie lubi jak zwirek jest nieswiezy-ale ja teraz zmieniam go codziennie-a ona mimo to zrobila siku w lazience-moze to faktycznie cos nie tak ze zdrowiem???

: 17 czerwca 2006, 14:41
autor: Małgorzata
Moja kotka ma 10 lat,9lat temu była wysterylizowana,zawsze była bardzo czystym kotkiem,nawet po zaboegu,jak nie miała siły starała się isc do kuwety zeby się załatwic.Niestety od jakiegoś czasu wybiera sobie rozne miejsca do zalatwiania sie (siku) i jestem tym lekko podłamana,sika na kocyki psów,do butów,a ostatnio zaczęla centralnie na dywan w pokoju :shock:
Mam zamiar zlapac jej mocz do badania,ale mysle ze przyczyna jest inna tylko nie bardzo wiem gdzie jej szukac :(

: 17 czerwca 2006, 14:41
autor: Małgorzata
Dodam ze piasek ma zawsze czysty i raz do niego chodzi a raz nie :roll:

Jakie jeszcze ewentualne badania mogłabym jej zrobić ?

: 21 czerwca 2006, 01:17
autor: Jarek
zrób pierwszy krok czyli ten mocz.

: 21 czerwca 2006, 17:46
autor: Małgorzata
Jarek pisze:zrób pierwszy krok czyli ten mocz.
zrobiony,jest cukrzyca:(

: 01 sierpnia 2006, 14:28
autor: Bożka
Rozumiem, że koty moczem znaczą teren, że kotki w czasie rui podsikują tu i tam, ale nie rozumiem, co wyprawia ostatnio mój Fidel :(
To roczny kastrat maine coon. Do tej pory załatwiał się zawsze w kuwecie. Ostatnio zrobil kupsko w moim łóżku, na środku kołdry :(
Wczoraj wieczorem, czyli po 5 dniach od pierwszego razu Fideliusz wyciął ten sam numer :( Co to ma znaczyć i jak mam na to reagować ?
:(