Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Jeden kot ma malutką powiedzmy że ogragłą łysą plamkę na uchu z tyłu, drugi na obu uszach coraz bardziej łysiejące miejsca. Lekarz twierdzi że to uczulenie na karme. Zmieniłam worek,a le wciąż jedzą hills'a. Nadal sie drapie, ale tylko jeden z moich kotów (ten bardziej łysiejący).Ta diagnoza coś nie bardzo mnie przekonuje. Czy lekarz ma racje, czy szukać innego?

Lekarz może mieć rację, tyle, że stwierdzenie na który składnik karmy kot jest uczulony wcale nie jest łatwe. Najczęściej uczula kurczak i zboża (gluten), więc można kupić kotu karmę np. z jagnięciną i ryżem, lub karmę typowo dla alergików również bez mięsa drobiowego i zbóż. Jeśli kot przestanie się drapać to sprawa będzie jasna, jeśli nie - trzeba będzie szukać dalej. A czy lekarz definitywnie wykluczył inne przyczyny łysienia i świądu, choćby świerzbowca?