Strona 1 z 1

Gorączkujący kot.

: 12 czerwca 2008, 13:40
autor: Gość
Mój kociak ma 8 tygodni, od tygodnia jest pod stałym nadzorem lekarskim, ale widzę, że zespół weterynarzy leczy go nieco "na oślep" - jak sami przyznali, nie są w stanie sprecyzować, z jaką chorobą mają do czynienia. W zasadzie w tej chwili jedynym objawem chorobowym jest gorączka, aczkolwiek historia zaczęła się od biegunki , która trwała wieczór i jeden dzień (kociak dostał antybiotyk i elektrolity). Malec ma spory apetyt, dużo pije, regularnie się wypróżnia (już bez rozwolnienia). Co dzień dostaje kilka zastrzyków, w tym regularnie, co dwa dni antybiotyk. Szczerze mówiąc, jestemy z mężem bezsilni, dlatego proszę o poradę. Jak można pomóc kotu w przypadku gorączki? Czy są jakieś domowe sposoby na skuteczne zbicie temperatury? Weterynarz zasugerował nam przykładanie butli zimnej wody, ale wydaje się to mało skuteczne.

: 12 czerwca 2008, 14:39
autor: Iza-Erin
A czy maluch ma jeszcze jakieś objawy? Kicha, łzawią mu oczka, ma brudne uszka?

: 12 czerwca 2008, 15:57
autor: Gość
Oczka w porządku, uszy w normie, nie kicha. Weterynarz jest załamany, a my chyba na wakacje rozbijemy namiot pod lecznicą, skoro i tak co dzień tam jesteśmy... Tylko malucha szkoda.

: 12 czerwca 2008, 18:48
autor: ATA
A badanie krwi miał robione? Jaką ma morfologię? W pyszczku wszystko w porządku?

: 13 czerwca 2008, 07:42
autor: Iza-Erin
ATA jak zwykle czuwa nad wszystkim :)
Morfologia też by się przydała, co racja, to racja.

: 18 czerwca 2008, 00:36
autor: Jarek
więceń badań i poszukiwań, gorączka to objaw i mechanizm obronny organizmu i nie ma co z nią walczyć jeśli jest do 39,5-39,7 a wyżej można ją zbijać , ale należy ustalić co ją wywołało.