ropień u kotki... pytania do choroby
: 28 sierpnia 2008, 19:51
moja kotka zachorowała ostatnio na rpień(bardzo bolesna sprawa ( )
juz jest na szczescie z nia ok, ale zasnac nie daje mi jedno pytanie:
Jak ta moja futrzasta wredota to złapała.
czy jest to coś co poprostu pojawia się i znika??
czy mogla to od np jakiegos innego kota zlapac i sie zarazic??
zaczelo sie niewinnie bo niby miala malutka zaropiala ranke, ale juz w jej oczach bylo cos takiego cierpiacego dlatego zdecydowalam sie zadzwonic wtedy po weta i dzieki bogu nie żaluje
aha i czy jak już to wyleczone jest(ropien pekl a obie ranki ta 1wsza i ta po peknietym ropniu sie goi) to jest mozliwośc ze, kotka zlapie to po raz kolejny??
takie mnie pyania mecza.
prosze o odpowiedzi
hehehehe
pozdrawiam
juz jest na szczescie z nia ok, ale zasnac nie daje mi jedno pytanie:
Jak ta moja futrzasta wredota to złapała.
czy jest to coś co poprostu pojawia się i znika??
czy mogla to od np jakiegos innego kota zlapac i sie zarazic??
zaczelo sie niewinnie bo niby miala malutka zaropiala ranke, ale juz w jej oczach bylo cos takiego cierpiacego dlatego zdecydowalam sie zadzwonic wtedy po weta i dzieki bogu nie żaluje
aha i czy jak już to wyleczone jest(ropien pekl a obie ranki ta 1wsza i ta po peknietym ropniu sie goi) to jest mozliwośc ze, kotka zlapie to po raz kolejny??
takie mnie pyania mecza.
prosze o odpowiedzi
hehehehe
pozdrawiam