Znaleziony poparzony bezdomny kot.

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Gość

20 października 2008, 09:38

Kot był prawdopodobnie przypalany nad jakims ogniem, ma poparzony cały ogon tylnie kończyny, brzuch, uszy. Czym go leczyć, czym smarować itd. Bede bardzo wdzięczna za wszystkie podpowiedzi.

Obrazek
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

20 października 2008, 09:44

rany boskie, natychmiast do weterynarza!!!! moze miec potworne zmiany w srodku nie tylko na zewnatrz. sam sama go niewyleczysz, jedz z nim do weterynarza
Gość

20 października 2008, 10:01

Tzn. niby mamy nad nim kontrole wet. , ale ja nie do końca mu ufam, dostaje antybiotyk, jest odrobaczony, kazał go pryskać alusprayem. Dlatego nie wiem czy do końca jest wszystko ok, bede wdzieczna za podpowiedzi czym go smarowac czy pryskać, cos co odkaża leczy przyspiesza gojenie. Mam jeszcze pytanie, czy można go moczyć w ciepłej wodzie, ewentualnie z czym, żeby zmiękczyc mu skórę i leczyć, straszne ma przukurcze. Ogólny stan ma dobry, je pije, wstaje za potrzeba tylko strasznie sie przy tym zabrudza.

Pozdrawiam Maryla
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

20 października 2008, 10:19

zostawiam odpowiedzi na Twoje pytania ludziom ktorzy sie na tym znaja, napisze tylko, ze na wlasna reke go nie mocz w wodzie bo moze mu to zaszkodzic, zreszta po co go moczyc.
biedny kociak, trzymam kciuki za niego
Ja-Ba
Posty:104
Rejestracja:29 września 2008, 19:47
Lokalizacja:Konin

20 października 2008, 20:13

Jezu drogi..
"Człowiek - brzmi dumnie" ale nie u mnie - dopisał kiedyś Sztaudynger.
Ile ten maluch wycierpiał. A ile kotów tak cierpi codziennie, w każdej miejscowości, gdzie ludzkie podrostki taki akurat mają sposób na zabawę i spędzanie wolnego czasu.
Najpierw podpalą kota, a za parę lat tatusia i mamusię. Z tym że tych drugich to mi akurat nie żal bo jak sobie wychowali, tak będą mieli.

Gościu
pisz do nas o postępach w leczeniu. Napisz też proszę czy ten kotek może liczyć na stały domek u Ciebie.

Pozdrawiam
Janka
Ja-Ba
Posty:104
Rejestracja:29 września 2008, 19:47
Lokalizacja:Konin

20 października 2008, 20:16

Nie mocz go.
Jeśli chodzi o przykurcze to pewnie tylko gimnastuyka by pomogła ale nie wiem, czy na tym etapie jest możliwa , raczej nie.
Aluspray jest raczej dobry, w schronisku używamy go często i z dobrym skutkiem.
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

21 października 2008, 08:08

pewnie jakies gnojki, pisze o takich prace mgr- takich zwyrodnialcow wogole sie nie kara. swiat jest podly a zycie niesprawiedliwe, szczegolnie dla zwierzat:(
mam nadzieje ze kotek da rade
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

21 października 2008, 10:14

Nóż sie po prostu w kieszeni otwiera :evil: :evil: :evil:
Naprawdę, w takich przypadakch jestem gorąca zwolenniczką odpłacania zwyrodnialcom pięknym za nadobne :twisted:
Biedy kitek, mam nadzieję, że dojdzie do siebie. Teraz potrzebuje nie tylko troskliwej opieki, ale także równie dużo (a może nawet więcej) miłości, żeby znowu zaufać ludziom. Myślę Gościu, że z Twoją pomocą się to uda. Gorąco trzymam kciuki!
I mizianek moc dla dzielnego Kiciusia! :)
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

21 października 2008, 21:59

nad takimi ranami musi mieć codzienną kontrolę lekarz. Z takimi ranami bardzo często zostawiamy zwierzę w lecznicy. Trzeba takie rany bardzo umiejętnie leczyć aby nie powstawały brzydkie ściągające blizny, które potem ograniczają ruch. Czasmi takie blizny reoperuje się aby poprawić motorykę kończyn.
Gość

22 października 2008, 09:05

Bardzo dziekuje za odpowieź,

pozdrawiam

Maryla
klapienk
Posty:4
Rejestracja:07 października 2008, 10:46
Lokalizacja:Krakow

23 października 2008, 14:23

Trzymam kciuki za powrot malego do zdrowia!

Brak mi slow ...
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości