wydechy noskiem
: 22 maja 2009, 08:26
witam, miałam nie pisac tego posta, ale najwyzej wyjde na forumowa wariatke:)
tym razem pisze juz po tym jak zawitałam do weta, wiec myślę że w porę:)
i nie ukrywam, że bardzo mnie interesuje co Pan mi napisze.
Otóż teraz, gdy zrobiło się ciepło a w mieszkaniu duszno, widze że kotka podczas zabawy, w małych przerwach robi takie wydechy noskiem. są one średnio słyszalne dla ucha ludzkiego, nie jakoś bardzo , ale i nie cichutko. a nozdrza sie widocznie ruszaja kilka razy. dzwiek identyczny jak wówczas gdy człowiek zrobi wydech nosem tak celowo lekko wzmacniajac wydmuch.
wcześniej przez całe kocie życie widzialam to od czasu do czasu, np. po najwyższych skokach. to jest chwila, i na 99 procent nie ejst to dusznosc. nie ma zadnych ruchow klatki piersiowej, nie kładzie się, nie przybiera zadnej niepokojacej pozycji, robi to na siedzaco albo dalej się bawiąc.
osuchowo jest wporzadku, nosek czysty, nie ejst podziebiona, mocz wporzadku, przypomne ze miala rtg i sprawy sercowe ok. dziasle tez ok bo bladorozowe. lekarz powiedzial ze to normalne, zadal mi pytanie: a nie nasililo sie to przypadkiem teraz? mowie ze tak. nie wystepuje samoistnie? nie.
no ale mamy dopiero maj, a przed nami cale lato:/
wrocilam spokojna, ale bawie sie z kicia no i tak dycha tym noskiem, oczywiscie nie od razu tylko jak juz sie zmeczy. noska jej u nas nie zbadaja w ck czy nie ma jakiegos polipa. zreszta nikt nie widzi takiej koniecznosci, ani ja nie jestem za meczeniem kota jesli nie trzeba
prosze mi powiedziec czy to jest normalne? czy takie cos wystepuje u kotow?
kicia ma 4 kilo, nie jest gruba, ale wisi jej fałda sadła dosc porządna. reszta jest smukla i nie ma bokow, wiec to chyba nie wina tuszy.
nie wiem czy to ma znaczenie ale powoli zmieniam jej karme i dosypuje do royala urinary brit care dla kastratow, narazie jedna piata mniej wiecej. tam jest waleriana i tauryna w skladzie, ale moze to bez znaczenia.
i na koniec dodam z ekot jets ruchliwy, chetny do zabawy, widac ze dobrze sie czuje, jestwyrazny, ma apetyt, spi bezglosnie ( raz slyszalam ze chrapal) i oddycha bezglosnie. a ten dzwiek z noska tez jest bez swistow, charczenia ani niczeg podobnego, poprostu wydmuch dosc glosnawy i wolniejszy niz zwykly wydmuch
tym razem pisze juz po tym jak zawitałam do weta, wiec myślę że w porę:)
i nie ukrywam, że bardzo mnie interesuje co Pan mi napisze.
Otóż teraz, gdy zrobiło się ciepło a w mieszkaniu duszno, widze że kotka podczas zabawy, w małych przerwach robi takie wydechy noskiem. są one średnio słyszalne dla ucha ludzkiego, nie jakoś bardzo , ale i nie cichutko. a nozdrza sie widocznie ruszaja kilka razy. dzwiek identyczny jak wówczas gdy człowiek zrobi wydech nosem tak celowo lekko wzmacniajac wydmuch.
wcześniej przez całe kocie życie widzialam to od czasu do czasu, np. po najwyższych skokach. to jest chwila, i na 99 procent nie ejst to dusznosc. nie ma zadnych ruchow klatki piersiowej, nie kładzie się, nie przybiera zadnej niepokojacej pozycji, robi to na siedzaco albo dalej się bawiąc.
osuchowo jest wporzadku, nosek czysty, nie ejst podziebiona, mocz wporzadku, przypomne ze miala rtg i sprawy sercowe ok. dziasle tez ok bo bladorozowe. lekarz powiedzial ze to normalne, zadal mi pytanie: a nie nasililo sie to przypadkiem teraz? mowie ze tak. nie wystepuje samoistnie? nie.
no ale mamy dopiero maj, a przed nami cale lato:/
wrocilam spokojna, ale bawie sie z kicia no i tak dycha tym noskiem, oczywiscie nie od razu tylko jak juz sie zmeczy. noska jej u nas nie zbadaja w ck czy nie ma jakiegos polipa. zreszta nikt nie widzi takiej koniecznosci, ani ja nie jestem za meczeniem kota jesli nie trzeba
prosze mi powiedziec czy to jest normalne? czy takie cos wystepuje u kotow?
kicia ma 4 kilo, nie jest gruba, ale wisi jej fałda sadła dosc porządna. reszta jest smukla i nie ma bokow, wiec to chyba nie wina tuszy.
nie wiem czy to ma znaczenie ale powoli zmieniam jej karme i dosypuje do royala urinary brit care dla kastratow, narazie jedna piata mniej wiecej. tam jest waleriana i tauryna w skladzie, ale moze to bez znaczenia.
i na koniec dodam z ekot jets ruchliwy, chetny do zabawy, widac ze dobrze sie czuje, jestwyrazny, ma apetyt, spi bezglosnie ( raz slyszalam ze chrapal) i oddycha bezglosnie. a ten dzwiek z noska tez jest bez swistow, charczenia ani niczeg podobnego, poprostu wydmuch dosc glosnawy i wolniejszy niz zwykly wydmuch