Strona 1 z 1

Wypadanie sierści,jaki preparat

: 13 października 2011, 16:10
autor: biedronka87
Mam dwa egzotyki i przy wizycie u weterynarza zaniepokoiło go wypadanie sierści u moich kotów,żywię je dobrą karmą,co weterynarz potwierdził,ale sierść wypada i był zdziwiony że tyle jej jeszcze mają skoro tyle jej wypada :wink:
Mam pytanko odnośnie preparatów na to,czy Efa oile pomoże ? wiem że na efekt trzeba czekać nawet kilka tygodni,ale czy są to dobre krople czy może jakieś inne kupić

Re: Wypadanie sierści,jaki preparat

: 14 października 2011, 01:32
autor: Jarek
bardzo często ulekarza koty zrzucaja nadmiernie sierść jest to efekt stresu. Trzeba to skontrolować w domu czys sytuacja sie nie poprawi.

Re: Wypadanie sierści,jaki preparat

: 14 października 2011, 10:02
autor: biedronka87
szczerze to nie mam pojęcia co moze powodować stres u nich,nikt im krzywdy nie robi,mam małego syna,ale on im nic nie robi,a koty czasami nawet z nim śpią i domagają się pieszczot,wiec zestresowane zachowaniem dziecka,typu rzucenie czymś,piskami raczej nie są,bo są przyzwyczajone,a czy stosunki pomiedzy kotami mogą powodować taki stres ?
bo koty czasami sie tłuką ;)

Re: Wypadanie sierści,jaki preparat

: 14 października 2011, 23:33
autor: Jarek
jak najbardziej

Re: Wypadanie sierści,jaki preparat

: 14 listopada 2011, 23:09
autor: biedronka87
zaczęłam stosować kilka tygodni temu krople Efa,u kotki sierść się poprawiła,kocur jednak nadal gubi podszerstek :roll: dostają tą samą dawkę kepelek

Re: Wypadanie sierści,jaki preparat

: 15 listopada 2011, 23:16
autor: Jarek
ma jakieś zmiany na skórze?

Re: Wypadanie sierści,jaki preparat

: 16 listopada 2011, 15:18
autor: biedronka87
Jarek pisze:ma jakieś zmiany na skórze?
nie ma,skóra blada,nie ma zaczerwienień,bez strupków,kot nie ma brzydkiego zapachu.Jedynie u nasady ogona jakieś kilka cm ma brzydką tłustą/lepką skórę i jakby brudna,ale podobno u niekastrowanych kotów to normalne...mój niedawno dopiero został poddany zabiegowi

Re: Wypadanie sierści,jaki preparat

: 16 listopada 2011, 23:23
autor: MaximusKennel
Koty lubią się posypać z sierści po kastracji/sterylizacji, ze względu na imbalans hormonalny.. Mój najmłodszy sypał się prawie kwartał. Pomocne jest podawanie suplementów z omega-3/omega-6 i wyczesywanie kłaków np. furminatorem.

Re: Wypadanie sierści,jaki preparat

: 17 listopada 2011, 10:53
autor: biedronka87
MaximusKennel pisze:Koty lubią się posypać z sierści po kastracji/sterylizacji, ze względu na imbalans hormonalny.. Mój najmłodszy sypał się prawie kwartał. Pomocne jest podawanie suplementów z omega-3/omega-6 i wyczesywanie kłaków np. furminatorem.
wyczesałam go porządnie furminatorem przed tym jak zaczęłam podawać witaminy,teraz od czasu do czasu czeszę,kotki nei czeszę bo jej sierść nie jest już uciążliwa,jeśli chodzi o zostawianie jej wszędzie.Kupie omega i zacznę mu podawać,zobaczymy

Re: Wypadanie sierści,jaki preparat

: 18 listopada 2011, 17:50
autor: asiryś
Biedronko! Tłusty ogonek wkrótce zniknie. Miałam ten sam problem u Ryśka. Teraz ( prawie rok po kastracji) zero problemu.
Natomiast mam ciągle problem z gubieniem przez niego sierści. Kłaki fruwaja po całym mieszkaniu. Nawet jak się połozy, a potem normalnie wstanie, na posłaniu jest kępka sierści... :roll: Moja Pani wet polecała witaminy :"EUROWET Wita-vet - regenerator sierści i skóry" Trochę mu się po nich poprawiło.

Re: Wypadanie sierści,jaki preparat

: 19 listopada 2011, 10:08
autor: biedronka87
asiryś pisze:Biedronko! Tłusty ogonek wkrótce zniknie. Miałam ten sam problem u Ryśka. Teraz ( prawie rok po kastracji) zero problemu.
Natomiast mam ciągle problem z gubieniem przez niego sierści. Kłaki fruwaja po całym mieszkaniu. Nawet jak się połozy, a potem normalnie wstanie, na posłaniu jest kępka sierści... :roll: Moja Pani wet polecała witaminy :"EUROWET Wita-vet - regenerator sierści i skóry" Trochę mu się po nich poprawiło.

u Nas po Efa pomogło u kotki,sierść wygąda na zdrowszą.Kocur ma ładną sierść,lśniacą,gęstą :shock: weterynarz poważnie był zdziwiony,że tak się sypie a tej sierści ma jeszcze tak dużo.
Panie doktorze a łupież ma tu coś do tego ? w sumie to ten łupież dojrzała dopiero P.weterynarz :lol: taki jakiby kurz nie jak u psa czy człowieka i nie w każdym świetle go widać,a może to sprawa koloru kota,że tak widać (czarny)