Partner dla kotki perskiej

Dyskusje związane z hodowlą kotów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

24 maja 2010, 18:14

Problem chorób to nie jest problem zwierząt rasowych, owszem, panuje tylko takie przekonanie... wg. mnie jedna z wielu publicznych obiegowych bajd.
Prawdą jest że wiele chorób wskutek racjonalnej hodowli z pełną kontrolą jest wyłapywanych, osobniki są usuwane z hodowli, w dobie dzisiejszego dostępu do badań wiele chorób zwalczanych poprzez badania na etapie nosicielstwa czy występwania choroby w nikłym stanie.
I różnica tkwi najbardziej w tym, że o tym się mówi i walczy.
U psów NN jest cisza, brak jest jakichkolwiek statystyk, po prostu jak przeżyje to przeżyje ... jak chory to się go wymieni. No i niby są mocniejsze, ale dziwnym trafem średnia życia jest często krótsza właśnie u psów NN ...
Proszę o wypowiedź p. doktora czy to prawda że mieszańce nie chorują albo chorują mniej, wg. mnie to tylko sprawa opiekunów którzy zakładają że o "rasowego" to się dba a mieszaniec sam sobie poradzi -(

Najgorzej niestety nie dzieje się w przypadku psów NN w typie ras gdzie rozmnażane są niestety osobniki wykluczone z hodowli - to jest dopiero bomba zegarowa z opóźnionym zapłonem -(
asiarysia
Posty:487
Rejestracja:17 lutego 2010, 11:21

28 maja 2010, 18:35

Pianistko, nie twierdzę,ze koty nierasowe rzadziej zapadaja na rózne choroby ( mam na myśli bakteryjne, czy wirusowe ). Chodzi mi głównie o wady genetyczne! Nie zaprzeczysz (a nawet to potwierdziłaś w swojej wcześniejszej wypowiedzi)ze w wielu przypadkach hodowcy świadomie i z pełną premedytacją utrwalają cechy niekorzystne dla zwierząt. Przyczyniają się w ten spoób do obnizenia jakości ich zycia.Mam tu na myśli pyszczki persów ( a więc ciagłe problemy z łzawieniem oczu, kłopoty z ssaniem, jedzeniem), łysina sfinksów ( efekt niekorzystnej mutacji, która nie pozwala tym kotom na zycie poza mieszkaniem), czy brak ogona u manxów ( kłopoty z nietrzymaniem kału)
Hodowle sa po cześci stworzone do spełniania widzimisię kaprysnych klientów, którzy moga zaszpanować przed znajomymi udziwnionym, nietypowym pupilem. A to niestety nie słuzy zwierzakom
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

29 maja 2010, 09:15

Hodowcy utrwalają pewne cechy ale patrzą na zdrowie - od kilku lat właśnie ta tendencja bierze górę. Od tego wprowadza się badania obowiazkowe a wielu hodowców robi badania nieobowiązkowe i jak zauważyłam w wyborze reproduktorów coraz więcej osób sugeruje się badaniami i psychiką.
Natomiast "rasowe bez" - i owszem, te są rozmnażane na kasę i pod bardzo niezdrowe upodobania nabywców. Tylko to nie jest hodowla (!).

U mnie i u większości hodowców się nie kupi "maleńkiego toy pudelka" żeby "mieścił się do kieszeni" - za to jak taka osoba zadzwoni to dostaje informację że chce psiego kalekę z powodu nadmiernej miniaturyzacji.
asiarysia
Posty:487
Rejestracja:17 lutego 2010, 11:21

29 maja 2010, 09:34

I tak trzymaj, Pianistko!
Awatar użytkownika
sunshain
Posty:426
Rejestracja:05 grudnia 2008, 14:53

01 października 2011, 23:01

zuzanna_papina pisze:Witam
Poszukuję partnera dla mojej kotki perskiej szynszylowej - najlepiej również pers szynszylowy, oczywiście z aktualną książeczką zdrowia.
Mam w planach sterylizację kotki, ale wg opinii kilku wet. przed tym zabiegiem powinna raz zostać mamą :) .
zmień weta a o tych info wyślij do Izby Lekarsko Weterynaryjnej niech wyciągną wobec takiego średniowiecza konsekwencje
Piuma
Posty:99
Rejestracja:07 sierpnia 2011, 18:51

02 października 2011, 13:39

Niestety , jest nadal sporo wetow , ktorzy tak doradzaja wlascicielom nie zastanawiając sie nad konsekwencjami.
Persy rodzą ciężko, czesto zdarzają się komplikacje przy porodzie przez duze glowki i skrocone nosy kociakow.
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

03 października 2011, 17:17

Piuma pisze:Niestety , jest nadal sporo wetow , ktorzy tak doradzaja wlascicielom nie zastanawiając sie nad konsekwencjami.
Persy rodzą ciężko, czesto zdarzają się komplikacje przy porodzie przez duze glowki i skrocone nosy kociakow.
Alez znają konsekwencje :twisted: kasa, kasa i jeszcze raz kasa :twisted: :twisted: :twisted:
Komplikacje - :twisted:
Nowy klient :twisted:
Agnieszka7714
Posty:34
Rejestracja:08 września 2011, 09:42

18 października 2011, 11:06

Powiem tak, strzeżcie się pseudohodowle. W końcu zaczyna się coś dziać w tym kierunku, oto cytat z gazety

Projekt nowelizacji zakłada:

- zakaz przycinania psom uszu i ogonów oraz innych tego typu zabiegów na zwierzętach;
- zakaz używania do pracy lub w celach sportowych zwierząt zbyt starych lub zbyt młodych;
- zakaz zoofili;
- zakaz narażania zwierząt gospodarskich i domowych na warunki atmosferyczne groźne dla ich zdrowia i życia
- zakaz transportu i przetrzymywania żywych ryb przeznaczonych na sprzedaż bez wody;
- zniesienie przepisu, że myśliwym wolno zabijać psy i koty, jest to dopuszczalne tylko przy bezpośrednim zagrożeniu życia zwierzęcia lub człowieka; myśliwi mają wałęsające się psy wyłapywać i odwozić do właściciela (na jego koszt) lub schroniska!
- zakaz stałego trzymania psów na uwięzie ponad 12 godzin i na łańcuchu krótszym niż 3 metry
- wprowadzenie obowiązku informowania policji, straży gminnej lub schroniska o napotkaniu porzuconego psa lub kota
- wprowadzenie obowiązku puszczania psów poza własnym terenem tylko z oznakowaniem umożliwiającym identyfikację właściciela;
- zakaz sprzedaży zwierząt domowych na targowiskach, giełdach itp. a psów i kotów poza miejscami hodowli;
- likwidacja pseudohodowli: zakaz hodowli psów i kotów prócz hodowli zarejestrowanych w stowarzyszeniach hodowców psów i kotów rasowych;

- obowiązek sporządzania przez gminy corocznych planów opieki nad zwierzętami bezdomnymi i zapobiegania bezdomności, w planie powinny być uwzględnione m.in. sterylizacja, opieka nad wolnożyjącymi kotami, umowy ze schroniskami, a nawet czipowanie zwierząt;
- zwiększenie kar więzienia do 3 lat za znęcanie się lub zabicie zwierzęcia;
- zniesienie ograniczeń grzywny za znęcanie się nad zwierzętami;
- podniesienie wysokości nawiązki od sprawców przestępstw przeciw zwierzętom na rzecz organizacji pro-zwierzęcych do 100 tysięcy złotych;
- wprowadzenie kary zakazu posiadania zwierzęcia do 10 lat;
- wprowadzono też zmianę w ustawie o porządku i czystości w gminach, dzięki której bezdomne zwierzęta przestały być traktowane przez gminy podobnie jak śmieci.
K@rOLcI@
Posty:884
Rejestracja:08 lipca 2011, 14:08

18 października 2011, 13:59

to wszystko pięknie brzmi ale ciekawe ile z tego w życie wejdzie i na ile sie podporządkują ludzie skoro własne dzieci potrafią traktowac gorzej jak zwierzęta.
biedronka87
Posty:333
Rejestracja:22 lipca 2011, 15:04

24 października 2011, 16:46

zuzanna_papina pisze:Witam
Poszukuję partnera dla mojej kotki perskiej szynszylowej - najlepiej również pers szynszylowy, oczywiście z aktualną książeczką zdrowia.
Mam w planach sterylizację kotki, ale wg opinii kilku wet. przed tym zabiegiem powinna raz zostać mamą :) .
rozwala mnie taki tekst weterynarza :mrgreen: teraz już wiem skąd sie wzięło "że każda musi mieć potomstwo"
przecież prędzej kotka na coś zachoruje jak zostanie wysterylizowana po urodzeniu młodych.Mój mi powiedział,że albo przed rują albo po,mój wybór ale nie za wcześnie,moja ma prawie rok więc spokojnie mogę wysterylizować,ale nie spiesze sie bo mam kastrata :mrgreen:

Agnieszka ciekawe czy ktoś się tym będzie zajmował i pilnował tego,my kiedyś dzwoniliśmy bo pies sąsiada biegał luzem a nie należy do łagodny,myślisz że ktoś się pofatygował :twisted: z mordą poszłam na komisariat i jakiś d....ruszył du...no i został ugryziony :mrgreen: to dopiero była akcja,samochód interwencyjny,pracownicy schroniska i robili obławę :D
baumgarcik
Posty:1
Rejestracja:17 stycznia 2012, 20:42

17 stycznia 2012, 20:47

:(
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości