Witajcie,
Czy macie doświadczenie w uczeniu kotka sikania do kuwety zachęcając go kocimiętką w sprayu?
Już nie wiem jak zachęcić kotka żeby sam chodzi sam do kuwety. Jeśli ją zaniosę do kuwety tam się załatwi, a tak to szuka innych miejsc.
jak poradzić sobie z tym problemem?
dzięki
Kocimiętka, a kuweta
Może ma za daleko do kuwety... Dostaw jedną, albo dwie w miejscach, gdzie maluch najczęściej przebywa. Ja jak miałam małego kotka w domu to też nie zawsze trafiał do kuwety, więc papier po wytarciu siku (i qpala też) wkładałam to kuwety i zakopywałam żwirkiem ( tak wyczytałam w jednej z książek o kotach). Ponadto miejsca, które upodobał sobie na załatwianie dokładnie myłam i dodatkowo psikałam odstraszaczem.
-
- Posty:333
- Rejestracja:22 lipca 2011, 15:04
ja kocimiętką zachęciłam do drapania drapaka zamiast naszej sofy ze skóry
Ja bym się troche wysiliła...bo metoda z spryskaniem kocimietką byłaby za łatwa to czy się szoruje,spryskuje czymś miejsce gdzie kot się wysikał NIC nie daje,kot zapamietuje nie tylko nosem,PAMIETA GDZIE SIKAŁ.
W takich przypadkach radzę wkłądać kota do kuwety a nie iść po najnizszej linii oporu (kocimiętka) bo byćmoze kot dopóki będzie ją czuć będzie robić do kuwety.
Ja nauczyłam koty w 1 dzień do kuwety,jak robiły gdzieś obok wkłądałam do kuwety,kilka razy dziennie i same tam zaczęły chodzić
Ja bym się troche wysiliła...bo metoda z spryskaniem kocimietką byłaby za łatwa to czy się szoruje,spryskuje czymś miejsce gdzie kot się wysikał NIC nie daje,kot zapamietuje nie tylko nosem,PAMIETA GDZIE SIKAŁ.
W takich przypadkach radzę wkłądać kota do kuwety a nie iść po najnizszej linii oporu (kocimiętka) bo byćmoze kot dopóki będzie ją czuć będzie robić do kuwety.
Ja nauczyłam koty w 1 dzień do kuwety,jak robiły gdzieś obok wkłądałam do kuwety,kilka razy dziennie i same tam zaczęły chodzić
Ja przygarnęłam kotka 4 dni temu, ale niestety... załatwia mi się gdzie popadnie... nie był nauczony korzystania, a nie jest to mały kotek, więc jest ciężko...
Jeśli go zamknę w łazience na noc, to się do kuwety załatwi, ale jak w ciągu dnia wypuszczę go i jestem z nim w mieszkaniu, to i tak mi się załatwia w różne miejsca...
Próbowałam odstraszacza, ale kotek ma koci katar i weterynarz powiedział, że on tego zapachu po prostu nie czuje... Najbliższe 3 tygodnie spędzę w domu i chciałabym go nauczyć korzystać z kuwety, ale już nie mam pomysłu...
Jeśli go zamknę w łazience na noc, to się do kuwety załatwi, ale jak w ciągu dnia wypuszczę go i jestem z nim w mieszkaniu, to i tak mi się załatwia w różne miejsca...
Próbowałam odstraszacza, ale kotek ma koci katar i weterynarz powiedział, że on tego zapachu po prostu nie czuje... Najbliższe 3 tygodnie spędzę w domu i chciałabym go nauczyć korzystać z kuwety, ale już nie mam pomysłu...
witam
ja miałam problem z drugim kociakiem (1 od strzała korzystał z kuwety) mimo że przybył do domku w podobnym wieku jak 1, sikał gdzie popadnie tylko kupa była do kuwety (wow) jak widziałam że coś kombinuje to go wysadzałam, ale człowiek pracuje, nie zawsze wysadze, psikałam odstraszaczem, nabyłam 2 kuwete, ha nawet ten beznadziejny żwirek który polecała pani z hodowli, żeby miał tak samo, nic nie pomogło
dopiero wet mnie poratował: zadzwoniłam z zapytaniem czy może on jakiś chory bo 2 tyg już w domu i nic, poradził umyć całą podloge wodą z octem (chyba że chce kase na specjały wydać to mogę) a w miejsca gdzie sika posypać karmą, porządny kot nie nasika do miski, BINGO podziałało
pozdrawiam
ja miałam problem z drugim kociakiem (1 od strzała korzystał z kuwety) mimo że przybył do domku w podobnym wieku jak 1, sikał gdzie popadnie tylko kupa była do kuwety (wow) jak widziałam że coś kombinuje to go wysadzałam, ale człowiek pracuje, nie zawsze wysadze, psikałam odstraszaczem, nabyłam 2 kuwete, ha nawet ten beznadziejny żwirek który polecała pani z hodowli, żeby miał tak samo, nic nie pomogło
dopiero wet mnie poratował: zadzwoniłam z zapytaniem czy może on jakiś chory bo 2 tyg już w domu i nic, poradził umyć całą podloge wodą z octem (chyba że chce kase na specjały wydać to mogę) a w miejsca gdzie sika posypać karmą, porządny kot nie nasika do miski, BINGO podziałało
pozdrawiam
Witam,
Jestem tu niestety nowa ale zdecydowałam się zgłosić po radę odnośnie nauczenia kota korzystania z kuwety.
Oczywiście ten przypadek jest szczególny, ponieważ młody ma 8 miesięcy i jako młody kociak jest kochany, jedna problem jest taki, że raz korzysta z kuwety a następnym razem załatwia się na antresoli (głównie cięższe sprawy) i nie ukrywam że jest to denerwujące.
Czy znacie jakieś sprawdzone sposoby by stale nauczyć kota z kuwety? Dodam, że osobiście z rodzicami próbowaliśmy wszystkiego
Z góry dziękuję za pomoc
Jestem tu niestety nowa ale zdecydowałam się zgłosić po radę odnośnie nauczenia kota korzystania z kuwety.
Oczywiście ten przypadek jest szczególny, ponieważ młody ma 8 miesięcy i jako młody kociak jest kochany, jedna problem jest taki, że raz korzysta z kuwety a następnym razem załatwia się na antresoli (głównie cięższe sprawy) i nie ukrywam że jest to denerwujące.
Czy znacie jakieś sprawdzone sposoby by stale nauczyć kota z kuwety? Dodam, że osobiście z rodzicami próbowaliśmy wszystkiego
Z góry dziękuję za pomoc
jesli to mlody kotek to musisz uzbroic sie w cierpliwosc.. nasz maluch ze schroniska wziety uczyl sie kuwety 3 tygodnie.. dopiero jak zakupilam ciasteczka Snack Hairball Cat od vetexpert i dostawal kawalek za kazdym razem jak wlazl do kuwety to sie nauczyl w jeden dzien
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości