Kocięta z rodowodem na aukcji internetowej.
Troszkę pomieszałaś/ łeś(?)BRI-MISIE*PL pisze: takich zapisow nie ma w regulaminie PZF, ICF czy WCF, niestety
PZF jest zrzeszony w WCF, tak, jak FPL w Fife
WCF nie jest klubem, tylko światową organizacją
I od początku roku 2007 zapis zabraniający sprzedaży kotów w ramach aukcji internetowej, również w PZF obowiązuje.
Każdy, kto znajdzie taką aukcję może przesłać link na maila związkowego z informacją o tych niedopuszczalnych praktykach.
Pozdrawiam.
Chodzi tylko o serwisy aukcjyjne, jk np allegro czy swistak...Olesia?R pisze:Chodzi o samo sprzedawanie czy także ogłoszenia o sprzedaży?
Zdognie z ich przepisami zakup na ukcji (czy to kup teraz " czy licytacji) jest traktowane jak zawarcie umowy kupno-sprzedaz przez obie strony. I jest to umowa pelnoprawna a jej niedotrzymanie moze skonczyc sie w sadzie. Juz byly takie przypadki.
Wiec co z tego ze ktos napisze sobie w opisie aukcji "tylko w dobre rece; zastrzegam sobie nie sprzedawania kociakaka; czy aukcja ma charakter informacyjny" ... Jest akcja i jest "kup teraz" , cokolwiek sie wydarzy i kot zostanie sprzedany w rozumieniu allegro, jest to zgodnie z prawem i rownowazne z zawarciem umowy a osoba, ktorej sprzedajacy odmowi ma prawo isc z tym do sadu i domagac sie swoich praw. W typowych serwisach ogloszeniowych nie ma mozliwosci kupna "na miejscu". Dlatego wlansie zwiazki (PZF juz takze) zabraniaja przedazy na allegro. Poniewaz teoretycznie nie mamy prawa po sprzedazy odmowic wydania kociaka, czyli wg zasad nie mamy wplywu na to w jakie rece pojdzie.
Typowe ogloszenia w serwisach ogl. do niczego nie zobowiazuja, sa tylko informacja/reklama.
To prawda, ale może być też trochę inaczej. Mój brat szukał jakiś czas temu rodowodowego szczeniaka teriera szkockiego. W okolicznych hodowlach nie było psiaków więc zajrzał na Allegro. Wybrał jedną z ofert (wcześniej zerknął na ich stronę) , skontaktował się z hodowczynią i okazało się, że nie ma żadnego problemu z zakupem pieska poza aukcją, bezpośrednio w hodowli. Tam Figo został wybrany, zaopatrzony w wyprawkę, dokumenty, instrukcję obsługi , świetnie się chowa, brat jest w kontakcie z hodowczynią i wszystko jest OK. Zaglądałam później na tą stronę - nie było ofert kupna, a wiem że wszystkie szczeniaczki są w nowych domach. Nie wiem czy to jest zgodne z zasadami Allegro, ale tu potraktowano tą aukcję czysto informacyjnie.
Traktowanie czegos a stan prawny to dwie rozne bajki.ATA pisze:Nie wiem czy to jest zgodne z zasadami Allegro, ale tu potraktowano tą aukcję czysto informacyjnie.
Tak wiekszosc sprzedajacych i kupujacych traktuje allegorw aukcje zwierzece... ale napewno nie wszyscy i tu zaczynaja sie schody. Trafi sie jeden z drugim i sprzedajacy bedzie mial klopoty- na wlasne zyczenie niestety. A zwiazki z jakiegos powodu ten zabraniajacy przepis wprowadzily, napewno nie jako wlasnie widzimisie.
Nie wiem natomiast jak jest w zw.kynologiczny... czy allegro jest zabronione?
ATA takie aukcje informacyjne są niezgodne z regulaminem allegro. Ale hodowca zawsze może dać licytacje od złotówki i zastrzec sobie, że przed licytacją obowiązuje kontakt telefoniczny w celu weryfikacji przyszłego właściciela. Sama kupiłam tak zwierzaka - wcześniej kontakt telefoniczny, spotkałam się i obejrzałam zwierzaka, dogadałam co i jak, a właścicielka wszystkie oferty odrzucała.
vvillemo tylko jak odróżnić jedne aukcje od drugich? Pracownicy allegro nie mają na to czasu, a nam jeśli coś w aukcji nie pasuje wystarczy kliknąć w link "Zgłaszam naruszenie zasad", już sam brak zdania "Gatunek jest dopuszczony do handlu w Polsce" jest naruszeniem zasad.
vvillemo tylko jak odróżnić jedne aukcje od drugich? Pracownicy allegro nie mają na to czasu, a nam jeśli coś w aukcji nie pasuje wystarczy kliknąć w link "Zgłaszam naruszenie zasad", już sam brak zdania "Gatunek jest dopuszczony do handlu w Polsce" jest naruszeniem zasad.
a dla kociaka wyprawka może jakieś wskazówki będą tu xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Według mnie nie ma nic złego w ogłoszeniach sprzedażny na portalach typu allegro, ważną rzeczą jest żeby taki sprzedawca zaznaczał odbiór osobisty, a samo allegro powinno ze swojej strony zablokować inne opcje dla wszystkich zwierząt nie tylko kotów- tylko odbiór osobisty.
jest złegoartur_kolnica pisze:Według mnie nie ma nic złego w ogłoszeniach sprzedażny na portalach typu allegro, ważną rzeczą jest żeby taki sprzedawca zaznaczał odbiór osobisty, a samo allegro powinno ze swojej strony zablokować inne opcje dla wszystkich zwierząt nie tylko kotów- tylko odbiór osobisty.
allegro to portal aukcyjny
nap FIFe zabrania sprzedażny kotów na portalach aukcyjnych a inne związki felinologiczne nie; można ogłaszać na portalach ogłoszeniowych np. alegratka
są przepisy dla hodowli zarejestrowanych w klubach - nie pisze tu o 2 klubach pseudo które powstały w celu ominięcia ustawy
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości