kocur i kotka
: 10 sierpnia 2011, 09:59
Koleżanka ma wysterylizowaną kotke i niekastrowanego kocura.
Od kilku dni kot naskakuje do kotki,nie syczą na siebie ani też nei atakują.Nie ma w tym agresji,jedynie pojedyncze pomiałkiwanie ze strony samca.Koleżanka opisała to jakby tak jakby samiec "jechał" na kotce,złapał ją a ona biegła.
Czy to sprawa tego że nie jest kastratem i chce się "rozmnażać" czy jakaś dominacja ? Kotka go nie unika,nie chowa się przed nim
Od kilku dni kot naskakuje do kotki,nie syczą na siebie ani też nei atakują.Nie ma w tym agresji,jedynie pojedyncze pomiałkiwanie ze strony samca.Koleżanka opisała to jakby tak jakby samiec "jechał" na kotce,złapał ją a ona biegła.
Czy to sprawa tego że nie jest kastratem i chce się "rozmnażać" czy jakaś dominacja ? Kotka go nie unika,nie chowa się przed nim