asiryś Śliczności wymiziane, wycałowane i wyściskane
powiedziały mi na ucho żebyś swoje pociechy też od nich wymiziała i ja się naturalne do tego dołączam
. U nas kotka to taka bardziej niezależna jest, jak nie ma na coś ochoty np na głaskanie to za żadne skarby świata się nie pozwoli dotknąć
kocurowi to zawsze wszystko jedno mój mały syn potrafi się na nim położyć a ten będzie mruczał
. Nasza kotka też jest bardziej kumata niż kocur i szybciej da się ja czegoś nauczyć np. potrafi aportować i ostatnio ją nauczyłam prosić. Siada wtedy na tyłku i macha przednimi łapkami. Śmiesznie to wygląda trochę podobnie do skaczącego zająca
Może mi się kiedyś uda zrobić jej zdjęcie w tej pozycji to tu wstawię
Wiecie co staram się jakoś przetrzymać te jego zachowania a ale po dzisiejszej nocy powiedziałam mu że jak się nie uspokoi to sama mu te jajka ciachnę
. Prawie całą noc nie spałam bo gruchał jak jakiś nienormalny i co chwilę wskakiwał mojemu synowi do łóżeczka i musiałam go wyganiać. No głupek!
hormony mu sieczkę z mózgu robią
Dostał skubany reprymendę ale się tym chyba nie przejął bo pomaszerował do drugiego pokoju z kitą w górze
Co do chudości kotów to u nas kotka ma taki wystający kręgosłup i wyczuwalne kości miednicy i ona jest drobniejsza waży tylko 3,44 ale podobno jest z linii tych mniejszych MCO. Czekamy teraz na kuriera z 10ma kg karmy więc kotki będą nabierały ciałka
o właśnie a Wy swoim kotom dajecie karmę dla kastratów? właśnie tego się trochę obawiam, że będę musiała im zmienić karmę a co za tym idzie pewnie będzie miała mniejsze chrupki. Niestety moje koty te mniejsze połykają w całości nie gryząc ich
. Natomiast kotka Rysia też psotnica, ma 3,5 roku a bawi sie jak kociak. Jast cichutka, dystyngowana,delikatna, czyściutka, ale tez potrafi pokazać pazurki. To taka zarozumiała arystokratka. Baaardzo mądra, w odróznieniu od Brzydala- Ryska
