Witam!
Moje kocię (a zapewne nie tylko on) przed ułożeniem się do snu ugniata sobie "teren" przednimi łapkami (tylnymi troszeczkę też) po czym z błogim spokojem zwija się w kłębek i zasypia. Wygląda to jakby dreptał w miejscu. Bez względu na to gdzie się układa - czy na kanapie czy na moim brzuchu . Co to oznacza? Psy przed ułożeniem się do snu robią kilka kółek wokół własnej osi (jakby goniły swój ogon) - to pozostałość po dzikich przodkach, które w ten sposób ugniatały sobie trawę jak legowisko a koty? Skąd to się bierze i co oznacza? Gdzieś czytałem, że tak robi kot szczęśliwy... O co "tu" chodzi? I czy Wasze "sierściaczki" też tak robią?
"Depczący" kot
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
"Udeptywanie jest wyrazem silnego zadowolenia kota. Jest to pozostałość po wieku kocięcym, kiedy to małe kotki udeptują sutki matki pijąc z nich mleko. Czasami udeptywaniu towarzyszy także ślinienie, które jest odruchem warunkowym, zachowanym z okresu karmienia przez matkę." (źródło: vetopedia.pl)
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
PS. Oczywiście moje dziewczyny tez to robiły, tak gdzieś do roku czy półtora. Teraz mają po 2,5 roku i baaaardzo rzadko im się to zdarza, a szkoda, bo było to naprawdę słodkie i miłe
- Furia i Afera
- Posty:2561
- Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
- Lokalizacja:Kraków
Dardamell zazdroszczę
-
- Posty:333
- Rejestracja:22 lipca 2011, 15:04
moje tak nigdy nie robiły chyba żyją na miękkim gruncie hehe
Dzięki za zainteresowanie tematem. @ Furia i Afera - dzięki za cytat - właśnie to gdzieś mi wpadło w oczy.. Ja też baaaaardzo to lubię. I mam nadzieję, że Hermanowi to nie przejdzie. Pozdrowienia dla wszystkich "udeptywanych" (dla pozostałych NATURALNIE TAKŻE )
-
- Posty:737
- Rejestracja:27 lipca 2011, 12:47
- Lokalizacja:Kutno
A moja Mili tak nie robi i bardzo mi tego brakuje