![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Czy kot potrafi pluć?
Pierwsze słyszę o pluciu kotów ![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
No ale tu chyba nie chodzi o odgłos ale o kocią ślinę, która przy zwyczajnym "khy" na kimś lub czyms by się nie znalazła
Pozdrawiam
Ania i koty
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Pozdrawiam
Ania i koty
Ja miałam taką kotkę. Potraktowała w ten sposób młodego ONKA i jamnika oraz wiele razy nas (domowników).
Jadła trawkę przed blokiem i piesek mimo jej ostrzegawczego warczenia podszedł zbyt blisko. Napluła mu w oczy, a potem przyłożyła pazurami po głowie i w nogi. Ze strachu wskoczyła na najbliższy balkon w sąsiednim bloku. W podobny sposób potraktowała jamnika mojej siostry u nas w domu. Dodam, że zawsze ignorowała psy jeżeli nie podchodziły zbyt blisko. Nas potrafiła opluć jak była zła, gdy przytrzymywliśmy ją na siłę, a nie miała odwagi ugryźć (Tusia w zabawie czasem zapominała, że my nie jesteśmy kotami i trzeba było ją hamować). Poza tym uwielbiała zapasy, ale do najdelikatniejszych nie należała. Moje dzieci zakładały grubą, skórzaną rekawiczkę, aby mogła się wyszaleć. Jeśli przegrywała zaczynała warczeć, potem pluła i szybko uciekała. Z wiekiem jej przeszło.
Teraz mam kocurka, który jeśli zbyt długo nie może upolować piórka głośno syczy. Śmiesznie to wygląda jak zwinie język w trąbkę i syczy jak wąż.
Jadła trawkę przed blokiem i piesek mimo jej ostrzegawczego warczenia podszedł zbyt blisko. Napluła mu w oczy, a potem przyłożyła pazurami po głowie i w nogi. Ze strachu wskoczyła na najbliższy balkon w sąsiednim bloku. W podobny sposób potraktowała jamnika mojej siostry u nas w domu. Dodam, że zawsze ignorowała psy jeżeli nie podchodziły zbyt blisko. Nas potrafiła opluć jak była zła, gdy przytrzymywliśmy ją na siłę, a nie miała odwagi ugryźć (Tusia w zabawie czasem zapominała, że my nie jesteśmy kotami i trzeba było ją hamować). Poza tym uwielbiała zapasy, ale do najdelikatniejszych nie należała. Moje dzieci zakładały grubą, skórzaną rekawiczkę, aby mogła się wyszaleć. Jeśli przegrywała zaczynała warczeć, potem pluła i szybko uciekała. Z wiekiem jej przeszło.
Teraz mam kocurka, który jeśli zbyt długo nie może upolować piórka głośno syczy. Śmiesznie to wygląda jak zwinie język w trąbkę i syczy jak wąż.
- Ciocia Stasia
- Posty:18
- Rejestracja:17 maja 2007, 16:36
- Kontakt:
oj plują koty
zwłaszcza, jak nie chcą zjeśc tabletki ![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
No dokładnie! Kiedyś dałam swojemu kotu jakiś środek na odrobaczenie w domu, to później pluł cały dzień!oj plują koty zwłaszcza, jak nie chcą zjeśc tabletki
I jeszcze jedna sprawa mnie ciekawi: mój kot ma tak, że jak wskoczy mi na łóżko i go głaszczę, to przestaje łykać ślinę i mu kapie
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Mój w łóżeczku się nie ślini, ale na niektóre tabletki rzeczywiście reaguje pluciem. Ostatnio kiedy dostał no-spe (chyba niezbyt dokładnie opatuliłam ją pasztetem) to najpierw ją wypluł dalej niż widział a później strzykał śliną przez pół dnia. Wszystko wokoło było mokre ![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Ojjj! Kot naprawdę potrafi pluć!
I to jeszcze jak! - ostatnio przekonałam się o tym na własnej skórze, właśnie przy okazji aplikowania mojej koteczce tabletki aviomarinu.
Pierwszym razem przeszło nam to gładko, ale gdy chciałam jej podać aviomarin na drogę powrotną, dopiero zaczęła się zabawa![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Tabletka nie została połknięta za 1 razem (może była za słabo opakowana...
), musiała się już pewnie trochę rozpuścić w pyszczku, bo zaczęło się takie plucie, że zużyłam cały recznik papierowy na wycieranie śliny, jej futerko było całe mokre, a jeszcze pańcia miała zaślinione całe rękawy!!
Coś niesamowitego!
I tak się potem wycwaniła, że gdy po jakimś czasie próbowałam wcisnąć jej tabletkę, potrafiła ją trzymać w pyszczku przez kilka minut, by potem zacząć plucie po całej kuchni! ![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Pierwszym razem przeszło nam to gładko, ale gdy chciałam jej podać aviomarin na drogę powrotną, dopiero zaczęła się zabawa
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Tabletka nie została połknięta za 1 razem (może była za słabo opakowana...
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Coś niesamowitego!
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości